MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W tym temacie

Alfred Siatecki 0 605 69 33 89 [email protected]
Żebro Adama

- Wyobrażasz sobie, jak on mnie p...? K..., bałam się, żeby ch... mi zębów nie wybił - opowiadała na pierwszy rzut oka kolonistka.
- Było super - ni to spytała, ni stwierdziła druga, z papierosem w dłoni.
- Dokładnie - potwierdziła pierwsza i wypuściła dym przez nos.

Panienki siedziały na ławce na zielonogórskim deptaku. Nic sobie nie robiły z tego, że na drugiej ławce ja tkwiłem z uszami jak radary. Świat spacerujący też je nie interesował.

Wrażeń było więcej, do ostatniej kropki identycznie ubranych w słowa, które moje pokolenie uważa za wulgarne nawet w męskim gronie.

Że szkoła nie uczy takiego języka, tego jestem pewien. U kogo więc panienki z ławki na zielonogórskim deptaku brały te lekcje?

W telewizji. Między jednym a drugim odcinkiem serialu o miłości. Słyszały to od tzw. polityków. Właśnie od nich. Na spotkaniach z wyborcami politycy nie mówią takim językiem, ale trzeba być głuchym kretynem, żeby sobie nie dopowiedzieć, jakich słów użyliby, gdyby się nie hamowali.

Minister zdrowia Ewa Kopacz o pisowcach: "hieny cmentarne". Posłanka Joanna Senyszyn: "W d... można mieć bliskich, pracę, naukę, ideały, ale nie raka". Eurodeputowany Janusz Wojciechowski: "Odpieprzcie się od Ziobry". Józef Zych, kiedy był marszałkiem Sejmu: "No, stary, ale co mi tu k... przynosisz?" A jest jeszcze Nelly Rokita, jest Janusz Palikot...

Zamiast puenty Jan Zamoyski: "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska