Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zielonej Górze jeszcze nie wyjechały stragany, a już zaczęła się rozbiórka deptaka

(czyt)
Od rana panowie Andrzej i Paweł zabrali się za demontaż płyt na ul. Sobieskiego
Od rana panowie Andrzej i Paweł zabrali się za demontaż płyt na ul. Sobieskiego fot. Wojciech Waloch
Na deptaku znowu ruch. Inwestycyjny. Wczoraj od rana z jednej strony jedne ekipy zwijały winobraniowe dekoracje i zabudowania, a z drugiej robotnicy z firmy Larek wyrywali stare płyty chodnikowe.

- Jesteśmy to od siódmej rano. Nie ma na co czekać. Trzeba zasuwać, bo terminy gonią - tłumaczy Andrzej Nadolny, na chwilę nie przerywając przenoszenia ciężkich płyt deptakowych. Kilkunastu robotników zabrało się za ul. Sobieskiego - to fragment deptaku na razie niedotknięty przez ekipy remontowe.

- Brukarze będą też równolegle pracować na ul. Pod Filarami i wokół ratusza - tłumaczy Paweł Urbański, naczelnik wydziału inwestycji. Przypomnijmy: w ramach rewitalizacji starówki wymieniana jest posadzka deptaku. Termin zakończenia prac - koniec października. Optymiści liczyli, że uda się ułożyć kostkę do Winobrania. Nie udało się i zielonogórzanie musieli chodzić po wertepach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska