W ramach Polskiego Ładu w Szprotawie realizowanych jest szereg inwestycji. Modernizowany jest m.in. stadion piłkarski. Koszt tej inwestycji to 5 mln złotych. Na drogach osiedlowych również przebiega modernizacja nawierzchni. Na to gmina otrzymała 9 mln złotych.
Marek Ast, poseł Prawa i Sprawiedliwości i lider listy PiS do Sejmu RP wskazywał, że głównym celem realizowanych zadań jest poprawa jakości życia mieszkańców.
Zależy nam na podnoszeniu jakości życia i dlatego staramy się przekazywać środki do wszystkich gmin. W Szprotawie rządzi burmistrz związany z PSL i mający pewne kłopoty z prawem, a jednak pieniądze trafiają do tego samorządu. Nie ma nic z rzeczywistością to co mówi opozycja, że rozdajemy pieniądze jedynie tym samorządowcom w których rządzi prawo i Sprawiedliwość. W regionie lubuskim Prawo i Sprawiedliwość nie ma zbyt wielu wójtów czy burmistrzów więc taka argumentacja opozycji nie pozbawiona sensu. – podkreślił Marek Ast.
Spotkanie z mieszkańcami miało charakter wyborczy. Lider Lubuskiego PiS przypomniał jednocześnie, że podczas spotkań z mieszkańcami padają pytania o migrację.
Mamy również referendum które dotyczy również naszego bezpieczeństwa i sprzeciwu wobec nielegalnej imigracji. Obecnie w parlamencie Europejskim będzie procedowany pakt migracyjny i w takich momentach widać wiarygodność partii. My obniżyliśmy wiek emerytalny, a jednocześnie kontynuujemy projekty społeczne. I to nas odróżnia od naszych konkurentów – przypomniał Ast.
Kandydat do Senatu RP Tomasz Kłosowski podkreślał, że tak zwana Polska prowincjonalna nie istnieje, a inwestycje realizowane w gminach i powiatach mają w pełni realny charakter.
Kandydat PiS odniósł się też do sytuacji związanej z możliwością przyjmowania w Polsce imigrantów.
Te inwestycje są zagwarantowane przez budżet państwa i będą one realizowane w ciągu następnych lat. Niezależnie od wyników wyborów na pewno zostaną one zakończone. Jedną z najważniejszych spraw jest na pewno bezpieczeństwo. I nikt nie wie co się wydarzy, gdy zostaną przyjęte przez Parlament Europejski przyjmie przepisy nakazujące przyjęcie przez Polskę migrantów. Nie ma co ukrywać, że to na pewno będzie dla nas zagrożenie. W poprzednich kadencjach podczas rządów Platformy, gdy pracowałem w służbach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo widziałem przerażenie w oczach samorządowców, gdy kierowano do nich pytania o możliwość przyjęcia imigrantów.My na to nie pozwolimy. Ale co się stanie gdyby wygrała opozycja tego nie możemy zagwarantować – mówił Kłosowski.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?