W dwóch otoczonych galerią handlową budynkach znajdują się mieszkania komunalne oraz prywatne. Co ciekawe, ich mieszkańcy nigdy nie protestowali przeciwko budowie obiektu handlowego. Wysoka biała ściana sprawia podobno, że w mieszkaniach jest jaśniej. Być może na opinię lokatorów wpływa też fakt, że wcześniej w miejscu centrum handlowego przez wiele lat stały niszczejące ruiny zakładów przemysłowych, które często przyciągały wandali.
Portland – dom, który nie chciał być akademikiem
W amerykańskim Portland w 2005 r. prawnik Randal Acker zakupił mały domek, żeby prowadzić w nim działalność zawodową. W 2006 r. władze miejskie próbowały przejąć obiekt, żeby móc go wyburzyć i postawić w tym miejscu duży akademik, jednak Acker nie wyraził zgody. Po kilkuletnim sporze miasto w końcu dało za wygraną, a akademik powstał obok domku.
W 2006 r. Edith Macefield, właścicielka widocznego na zdjęciu domu w Seattle (USA), otrzymała propozycję – wydawałoby się – nie do odrzucenia. W zamian za liczący sobie 108 lat wiejski domek deweloper zaoferował pani Macefield milion dolarów. Na działce miał powstać pięciopiętrowy budynek komercyjny. Kobieta jednak odmówiła, zmuszając dewelopera do wybudowania obiektu dookoła jej posesji.
Seattle – dom jak z filmu „Odlot”
Niezgoda kobiety na sprzedaż domu uczyniła z niej lokalną bohaterkę, a sam budynek stał się pomniejszą atrakcją turystyczną. W 2009 r. firma Disney zapłaciła pani Macefield za możliwość umieszczenia na dachu jej domu kolorowych balonów, co miało stanowić część promocji filmu animowanego „Odlot”, w którym pojawia się bardzo podobny budynek wciśnięty między większe budowle. Domek z Seattle nie mógł być jednak inspiracją dla „Odlotu”, ponieważ scenariusz filmu zaczął powstawać na 2 lata przed głośną historią pani Macefield.
