2 maja nowosolska komenda hufca Związku Harcerstwa Polskiego zorganizowała, z okazji Dnia Flagi Narodowej, happening na Placu Wyzwolenia. Słoneczne popołudnie sprzyjało i organizatorom i licznym mieszkańcom miasta oraz ich gościom. Wcześniej przed Urzędem Miejskim harcerze przy dźwiękach Mazurka Dąbrowskiego, w obecności prezydenta miasta, Wadima Tyszkiewicza, wciągnęli biało-czerwoną flagę na maszt.
Najbardziej cieszył udział dzieci, dla których zorganizowano gry i zabawy, malowanki patriotyczne, przypinano biało-czerwone wstążeczki. Starsze druhny malowały młodszym barwy biało-czerwone na policzkach, organizowały grę terenową, za ukończenie której wręczano upominek. Zorganizowano także wybory megafanki i megafana barw narodowych.
- Chcemy zintegrować mieszkańców miasta, stąd pomysł na wspólne szycie największej flagi biało-czerwonej w mieście. Każdy, kto przyniósł materiał, otrzymał biało-czerwony upominek - opowiadał nam komendant hufca, Tadeusz Derbis.
A jak do imprezy odnieśli się sami nowosolanie?
- Superimpreza! - zachwycały się Kasia i Agnieszką. - Dzięki niej ludzie mogą uczyć się patriotyzmu podczas zabawy - dodawały rezolutnie.
Jak przypomina Joanna Czyżak, zastępca komendanta hufca w Nowej Soli, pierwszy raz taką zabawę zorganizowano cztery lata temu, zrobiła to 11. Drużyna Harcerska "Wilki". Udało się, pomysł chwycił i od tego czasu 2 maja na Placu Wyzwolenia zawsze czeka ciekawa oferta dla mieszkańców.
Imprezie z zainteresowaniem przyglądał się także przewodniczący rady miejskiej, Piotr Szyszko. - Wielu Polaków walczyło o niepodległość, przelewało swoją krew za to, żeby można było kultywować swój patriotyzm, rozwijać wolną ojczyznę. Tym bardziej mamy obowiązek wywieszenia flagi, uczestniczenia w różnych świętach narodowych, które są przed nami, zademonstrowania swojej polskości i wierności tradycji - mówił.
- Inicjatywa nowosolskich harcerzy przypomina mieszkańcom także o święcie Konstytucji 3 Maja. Cieszy to, że wiele osób jest w to zaangażowanych, przychodzi dużo dzieci. A harcerze mają ciekawe sposoby dotarcia do nich - chwalił przewodniczący.
A czym dla najmłodszych są barwy narodowe?
- Barwy narodowe są dla nas miłością, wiernością i godnością - mówili nam Jessica i Michał Surmowie. - Flagę trzeba szanować, nie wolno rzucać jej na ziemię, a tym bardziej deptać - dodawali.
Przy okazji święta, rozstrzygnięto także konkurs fotograficzny pt. "Barwy narodowe w tle", na który napłynęło 18 prac (jedna nawet z Białej Podlaskiej). Jego zwycięzcą okazało się koło fotograficzne ze Szkoły Podstawowej nr 3. Drugie i trzecie miejsce zajęli: Przemysław Przybyła i Weronika Słobodzian. Ich prace zostaną zaprezentowane w galerii na Placu Wyzwolenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?