Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiem, że w Gorzowie jest atmosfera

Paweł Kozłowski
Małgorzata Babicka. 21 lat, 187 cm wzrostu, skrzydłowa. Pochodzi z Jeleniej Góry. W ekstraklasie zadebiutowała w zespole Cukierków Odry Brzeg, w którym grała przez ostatnie trzy sezony. Do Gorzowa przeprowadzi się na początku lipca, naukę zamierza kontynuować w PWSZ-ie.
Małgorzata Babicka. 21 lat, 187 cm wzrostu, skrzydłowa. Pochodzi z Jeleniej Góry. W ekstraklasie zadebiutowała w zespole Cukierków Odry Brzeg, w którym grała przez ostatnie trzy sezony. Do Gorzowa przeprowadzi się na początku lipca, naukę zamierza kontynuować w PWSZ-ie. fot. R. Baran/Nowa Trybuna Opolska
Rozmowa z Małgorzatą Babicką, nową koszykarką AZS-u PWSZ-u Sowood Gorzów .

- Dlaczego postanowiła pani przenieść się do Gorzowa? Chęć rozwoju, zmiana otoczenia... - Już w trakcie pobytu w Brzegu chciałam zmienić klub, lecz nie pozwalał mi na to kontrakt. Na moją decyzję wpłynęły oba te elementy. Uważam, że trener Maciejewski jest dobrym fachowcem, a przyjazna atmosfera stworzona wokół koszykówki tylko sprzyja osiąganiu lepszych wyników.

- Gorzowski zespół gra dynamiczną koszykówkę, czasami polegającą wręcz na zabieganiu rywalek. Odpowiada pani taki styl? - Przyznam, że jest on bardzo ciekawy i jak widać przynosi efekty. Dlatego na pewno postaram się dostosować do tego wariantu.

- W jakim elemencie gry może pani najbardziej wspomóc naszą drużynę? - Jestem przewidywana na pozycję nr trzy, więc moim atutem będzie na pewno wzrost. Potrafię rzucić za trzy punkty, zagrać jeden na jeden i nieźle czuję się w obronie. W Brzegu często to mi przydzielane były najlepsze zawodniczki przeciwnika, jak np. Nikita Bell czy Monique Coker.
- W internecie pisze pani swój blog, studiuje również dziennikarstwo. To druga, po koszykówce, pasja? - Na pewno jest to jedno z moich zainteresowań, jednak ogólnie dziennikarstwo a nie tylko pisanie. Blog natomiast uznałam za ciekawą formę kontaktu z kibicami. W Gorzowie mam jednak nadzieję rozwijać się nadal dziennikarsko, być może właśnie w jakiejś gazecie, bo właśnie ukończyłam studia licencjackie.

- Czy wyjazd na Uniwersjadę poświęci pani także na bliższe zapoznanie się z gorzowskim zespołem? Trenerem reprezentacji jest w końcu Dariusz Maciejewski, a do Bangkoku pojadą również Katarzyna Czubak, Justyna Żurowska i Joanna Zalesiak. - Większość zawodniczek znam z ligowych parkietów, a Kasię i Justynę z kadry Polski juniorek. Bardzo się lubimy, więc tym bardziej się cieszę, że jadę z koleżankami. Natomiast trenera Maciejewskiego znam też od wielu sezonów. Kiedy grałam w Jeleniej Górze, jeszcze w pierwszej lidze, rywalizowałyśmy z drużyną z Gorzowa. Nie znam natomiast jego stylu prowadzenia treningów czy meczów, dlatego to będzie przedsmak tego, co czeka mnie w trakcie sezonu.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska