Dokładnie na drugim miejscu tej listy. A ta pozycja nie gwarantuje unijnych pieniędzy. A teraz po kolei. Władze Żagania złożyły do ministerstwa kultury projekt pt. Pałac Książęcy w Żaganiu - Centrum Tożsamości i Przyszłości Europejskiej.
Wyceniano go na ponad 46 milionów zł. Miasto chciało otrzymać dofinansowanie z programu operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". Projekt przeszedł wstępne oceny i ostatecznie otrzymał 46 punktów, tyle samo co jedenasty, ostatni zakwalifikowany do dotacji. Niestety tzw. subiektywne kryteria zadecydowały, że żagański projekt umieszczono na 13. miejscu, drugim na liście rezerwowej.
Przegrali z Wawelem
- Na osłodę pozostała nam jedynie świadomość, że nasz pomysł na zagospodarowanie pałacu został oceniony wyżej niż zadania zgłoszone przez znane miasta i instytucje - podkreśla Sławomir Laskowski z żagańskiego urzędu miejskiego. To jego wydział pisał wniosek o dofinansowanie unijne.
Rzeczywiście w pokonanym polu znalazły się m. in.: Filmoteka Narodowa, Centrum Kultury Zamek w Poznaniu, Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk", Uniwersytet Jagielloński, klasztor na Jasnej Górze, czy Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu.
A przed Żaganiem także same słynne miejsca, jak Muzeum Narodowe w Krakowie, Wilanów, muzeum Auschwitz Birkenau, czy Wawel.
Mają plan B
Właśnie patrząc na tą listę żagańscy urzędnicy nie traktują wyników konkursu, jako porażki. - Trudno mówić o porażce, choć z pewnością pełnym sukcesem byłoby otrzymanie dofinansowania. Trzeba jednak zauważyć, iż wsparcie otrzymały inwestycje "skazane na sukces" - mówi S. Laskowski.
Władze Żagania analizują teraz możliwość wniesienia protestu do wyników konkursu. - Jednak wstępna analiza wskazuje na to, że studium wykonalności i dokumentacja zostały ocenione maksymalnie. Przypuszczamy, że o pozycji na liście zdecydowały oceny dotyczące "rangi" projektu i jego oddziaływania międzynarodowego - wyjaśnia S. Laskowski.
Pamiętajmy jeszcze o tym, że przed wszystkimi którym przydzielono pieniądze, etap podpisywania umów. Jeżeli dwóch beneficjentów z czołówki tego nie przebrnie, szansę na kasę ma Żagań. A co dalej, jeżeli do tego nie dojdzie? Planem B jest aplikowanie w kolejnym konkursie do programu Infrastruktura i Środowisko lub złożenie wniosku obejmującego węższy zakres prac w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - informuje żagański urzędnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?