PKO Ekstraklasa. 1. kolejka i od razu kilka zaskoczeń. Mistrz Polski przegrał u siebie, Lechia Gdańsk bez argumentów w Płocku, Legia Warszawa została przeczołgana w Kielcach, a Górnik Zabrze nie dał rady Cracovii.

W naszej jedenastce znajdziecie:
- dwóch młodzieżowców i dziewięciu seniorów
- sześciu Polaków, dwóch Hiszpanów, Chorwata, Gruzina i Ormianina
- po dwóch piłkarzy Cracovii, Stali Mielec i Wisły Płock, po jednym Jagiellonii Białystok, Miedzi Legnica, Pogoni Szczecin, Radomiaka Radom czy Rakowa Częstochowa

Bramkarz: Bartosz Mrozek (Stal Mielec)

Pisze fajną historię. Pod koniec zeszłego sezonu stał się bohaterem "transferu medycznego" (po terminie wskoczył za kontuzjowanych), teraz odszedł do Mielca na cały rok i od razu błysnął przeciw macierzystemu klubowi. Czyste konto na Lechu Poznań, i to w momencie kiedy zawodzi w nim Artur Rudko, jest jak najbardziej powodem do dumy.

Wyróżnieni obrońcy:

Otar Kakabadze (Cracovia) - Jego sprinty pod pole karne Górnika Zabrze zrobiły różnicę. Odegrał choćby rolę w akcji na 2:0. Zszedł przed końcem w poczuciu dobrze wypełnionej misji.

Damian Michalski (Wisła Płock) - Oczywiście początek meczu z Lechią Gdańsk był trudny; i dla niego, i dla całej drużyny. W porę jednak opanował sytuację. Również dzięki niemu po przerwie drużyna wyglądała tak znakomicie w ofensywie.

Zoran Arsenić (Raków Częstochowa) - Przejął opaskę kapitana. Pod nieobecność Tomasa Petraska i Andrzeja Niewulisa daje radę nie tylko pod względem czysto "wodzowskim", ale też sportowym. Dobrze poradził sobie z trudami meczu przeciw Warcie Poznań.

Dawid Abramowicz (Radomiak Radom) - Kibice piszą: nasz radomski Cancelo. Trzeba przyznać, że w spotkaniu z Miedzią Legnica huknął nie do obrony. Ten gol na pewno zostanie zapamiętany tak jak wszystkie piękne trafienia Leandro.

Wyróżnieni pomocnicy:

Maciej Śliwa (Miedź Legnica) - Ponownie na najwyższym szczeblu, choć już nie w barwach Wisły Kraków. "Przywitał" się pięknie, wspaniałym golem, którego możecie obejrzeć poniżej.

Piotr Wlazło (Stal Mielec) - Został w ekstraklasie, choć jego Bruk-Bet Termalica spadła do 1 ligi. W nowych barwach od razu potwierdził swoje walory. Przeciw Lechowi Poznań był nieustępliwy i przede wszystkim dał prowadzenie przed upływem kwadransa.

Michał Rakoczy (Cracovia) - Wygrał walkę o środek boiska z piłkarzami Górnika Zabrze. Efekt? Jeszcze przed przerwą gol i asysta. Szkoda tylko tej kontuzji, oby nie okazała się poważna...

Davo (Wisła Płock) - Jego debiut wypadł lepiej niż obiecująco. Hiszpan w meczu z Lechią Gdańsk najpierw zapisał asystę, a potem sam wpisał się na listę strzelców. Dobrze odnajduje się w drugiej linii.

Wahan Biczachczjan (Pogoń Szczecin) - Bez niego nie byłoby kompletu punktów z Widzewem Łódź. Wszedł na boisko, po czym oddał firmowy strzał. Do siatki trafił zza pola karnego, lewą nogą.