Microsoft Game Studio może mieć powody do zachwytu. Lost Odyssey wciąga od pierwszego zgrzytu w napędzie Xbox 360. To gra, która zawiera nie tylko wielką porcję rozrywki, ale również doskonale ułożoną fabułę.
To gra komputerowa, której rozmach nie ustępuje produkcjom filmowym. Scenariusz, grafika i muzyka to mistrzostwo w dziedzinie komputerowej rozrywki. Gdyby był przyznawany Oscar wśród gier, to jest faworyt i pretendent.
O wielkości LO świadczy fakt, że została wydana aż na 4 płytach. I jest największą na Xbox 360. Stąd mamy w grze dosłownie przeogromny świat, po którym przyjdzie nam wędrować. Poruszamy się po przepięknych lokacjach.
Co ciekawe, łączą one starożytną mistykę z wieloma elementami nowoczesności. Postnowoczesne budynki i starożytna tajemnica. Super pomysł. O tym można tylko śnić. Ten sen daje nam właśnie Lost Odyssey. Nadmienię tylko, że miejsca w LO są tak piękne, że zatrzymywałem się tylko po to, żeby oglądać otoczenie.
Grafika stoi na najwyższym poziomie. Wyższej jakości w RPG chyba jak na razie nie ma. Jest kolorowa, przyjemna i bardzo szczegółowa. Również animacje wykonano doskonale.
Grywalność to w Lost Odyssey wielki plus. Tutaj gramy i gramy.
Doskonały system pierścienia celowniczego pozwala na płynne prowadzanie potyczek. A tych w grze nie brakuje. Walczmy do utraty tchu. Nie brakuje też potworów, które staną nam na drodze. Są ich dziesiątki, i to różne. Tak samo różna jest ich budowa i wielkość.
Grafika postaci napawa wielkim zachwytem. Dawno już nie widział tak szczegółowo wyrysowanych przeciwników oraz ich ruchów. To mistrzostwo świata w dziejach grafiki animacyjnej RPG.
Lost Odyssey to pozycja konieczna dla posiadaczy Xbox 360. Produkt jest nie tylko ekskluzywny, ale i wyznaczający kolejne, oczywiście coraz wyższe półki w rozwoju konsolowego RPG.
LO to gra na wiele godzin. To produkt, do którego będzie się chciało wracać, tylko po to, aby kolejny raz wkroczyć w wielki magiczny świat wspaniałej rozrywki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?