Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w kopalni Rudna: są oskarżeni

(abi)
Anna Białęcka
Prokuratura jest zdania, że ślusarz i spawacz z kopalni Runda są winni spowodowania wypadku. Jeden z nich stanie przed sądem.

Doszło do niego przed rokiem w kopalni KGHM, a konkretnie w komorze maszyn ciężkich PeBeKa. Jan T. z Nowej Soli i Krzysztof K. z Legnicy wykonywali prace spawalnicze przy kole wozu odstawczego bez uprzedniego wypuszczenia powietrza z opony. - Przy upalaniu kolejnej śruby doszło do eksplozji opony, a silna struga powietrza oraz fragmenty opony uderzyły w trzech pracujących górników - wyjaśnia rzeczniczka prokuratury Liliana Łukasiewicz.

Jana T. podmuch odrzucił na krawędź muru, jego pomocnika na ocios, a spawacza Krzysztofa K. fragmenty opony uderzyły w twarz.

Oskarżonym w sprawie jest 61-letni, obecnie emerytowany, przodowy zespołu Jan. T. Grozi mu do trzech lat więzienia. Wniosek o warunkowe umorzenie postępowania skierowano wobec 31-letniego spawacza Krzysztofa K.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska