Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystarczy, że błyśnie i auta już zwalniają

Piotr Jędzura
- Niestety, tiry nadal pędzą przez Miodnicę, dojdzie do tragedii jak taki kolos wjedzie w coś lub kogoś - obawia się Aurelia Grześkowiak
- Niestety, tiry nadal pędzą przez Miodnicę, dojdzie do tragedii jak taki kolos wjedzie w coś lub kogoś - obawia się Aurelia Grześkowiak fot. Marek Marcinkowski
Czy fotoradary spełniają swoje zadanie? Mieszkańcy Żagania i okolic twierdzą, że urządzenia spisują się na medal, bo tam, gdzie stoją maszty, nie ma wypadków!

Jeszcze niedawno Miodnica była jednym z najniebezpieczniejszych miejsc w okolicy. Przez wieś prowadzi trasa z Żagania w kierunku Nowogrodu Bobrz. W kilku wypadkach były ofiary… Policjanci robili co tylko mogli, żeby unikać takich zdarzeń.

Musi być na stałe

Zaczęło się od ustawienia przy trasie symbolicznych krzyży. Pomalowane na jaskrawo drewno jest widoczne w dzień i w nocy. Od czasu wkopania krzyży w pobocze, nie było na trasie żadnego niebezpiecznego wypadku, nie ma ofiar.
Jednak nadal problemem były auta pędzące przez Miodnicę. Mieszkańcy od dawna zgłaszali sprawę "GL". Żalili się na rozpędzone samochody. Mówili, że kierowcy nic nie robią sobie z nakazu ograniczenia prędkości. Nagłaśnialiśmy te wszystkie problemy.

Pewne było, że policjanci z ruchu drogowego nie są w stanie pilnować trasy w Miodnicy przez całą dobę. Dlatego ustawili tam masz na fotoradar. I nie żałują urządzenia, które działa przy drodze bardzo często. - Widać, że maszt zrobił już swoje, wielu kierowców zwalnia jadąc przez wieś - mówi Aurelia Grześkowiak. Kobieta jest jednak przekonana, że tylko urządzenie zamontowane na stałe zlikwiduje problem przekraczania prędkości w Miodnicy.

Tego same zdania jest Zdzisław Grześkowiak. - Czasem stoję na poboczu i widzę jak strzela lampa z masztu, bo ktoś przekroczył prędkość, gdyby był to sprzęt zamontowany na stałe, to kierowcy zwalnialiby zawsze - dodaje z przekonaniem.
Maszt stoi również w miejscowości Chrobrów. I świetnie spełnia swoją rolę.

Trzy w mieście

- Maszt na fotoradar przydałby się w Żaganiu również na ul. Kochanowskiego, dokładnie - tuż obok hali sportowej mówi Marek Nowotny
(fot. fot. Marek Marcinkowski)

Trzy maszty na fotoradar działają w samym Żaganiu. Jeden z nich stoi przy bardzo ruchliwej ul. Jana Pawła II. Efekt jest taki, że na drodze zrobiło się bezpieczniej. Kierowcy po prostu ściągają nogę z gazu. Wiedzą, że szybka jazda może skończyć się błyskiem flesza, a w konsekwencji grzywną.

- Jest o wiele spokojniej na drodze niż kiedyś, oby w mieście było jak najwięcej fotoradarów - mówi napotkana przy maszcie pani Janina. Tego samego zdania jest Marek Nowotny. - Zdecydowanie popieram fotoradary, powinno ich być jak najwięcej i w każdym przez cały czas powinien działać sprzęt - zaznacza. Mężczyzna wskazuje, że kolejnym miejscem dobrym dla masztu jest ul. Kochanowskiego w Żaganiu. - Dokładnie tuż obok hali sportowej - precyzuje.

Dwa maszty są już od dawna ustawione również przy ul. Kożuchowskiej i Żarskiej. Tam też kierowcy ściągają nogi z gazu.

Mniej fotek

Policjanci zapewniają, że sprzęt pracuje na okrągło przez całą dobę. - Funkcjonariusz odpowiedzialny za fotoradar wyjmuje go z jednego masztu, zrzuca zdjęcia i montuje w innym miejscu - informuje rzeczniczka żagańskiej policji nadkom. Sylwia Woroniec.

Najbardziej cieszy jednak fakt, że sprzęt robi swoje. Kierowcy zwalniają. - Systematycznie spada nam również liczba fotografii wykonywanych przez urządzenie, a to świadczy o tym, że auta jada wolniej - mówi nadkom. S. Woroniec.

Przykładem działania fotoradaru jest tegoroczny wypadek na ul. Jana Pawła II. Dziecko, które wyrwało się z ręki opiekuna wpadło na jezdnię. Potrącił je samochód. - Skończyło się szczęśliwe na otarciach, bo kierowca jadąc wolno zdążył wyhamować - opowiada nadkom. S. Woroniec.

Policja ma, niestety, tylko jedno urządzenie. Z tego powodu nie ma komfortu montażu sprzętu w jednym miejscu na stałe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska