Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Grunwaldem wygrywaliśmy zawsze ale w końcu Wolsztyniak się potknął

(flig)
Niespodziewanie w pierwszoligowych derbach Wielkopolski górą był Grunwald. Poznaniacy w ostatnich latach zawsze zostawiali punkty w Wolsztynie. Tak było do soboty. Wydawało się, że po dwóch zwycięstwach i niewielkiej porażce z Pogonią w Szczecinie, dwa punkty zostaną w Wolsztynie. Niestety, rywal prowadził od początku do końca i zasłużenie triumfował.

WOLSZTYNIAK WOLSZTYN - GRUNWALD POZNAŃ 22:25 (10:14)

WOLSZTYNIAK WOLSZTYN - GRUNWALD POZNAŃ 22:25 (10:14)

WOLSZTYNIAK: Płóciniczak, Wieczorek - Szutta i Cichy po 6, Przekwas 4, Kiciński 3, Pietruszka 2, Tomiak 1, Rogoziński, Wajs, Chrapa, Kubiak.
GRUNWALD: Tarko, Kulczyński - Martyński 12, Krystkowiak 8, Draszkiewicz i Adamczak po 2, Matlach 1, Suwisz, Sobański, Guraj, Kaczmarek, Koch.
Kary 6 min - 14 min. Sędziowali: Grzegorz Schwion i Grzegorz Toczyński (obaj Zabrze). Widzów 400.

- To był nasz słaby występ - podsumował kierownik drużyny Paweł Kubiak. - Każdy zespół ma jakiś gorszy dzień. Od początku nic nam nie wychodziło, a rywalom niemal wszystko. W drugiej połowie Grunwald odskoczył aż na sześć bramek. Goście łapali kary i wówczas doszliśmy ich na trzy trafienia, Myślałem, że to jest ten moment, w którym się przełamiemy. Niestety, gdy na parkiet wrócili ukarani zawodnicy poznańscy, Grunwald utrzymał przewagę i do końca rywal kontrolował sytuację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska