Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Lasami pod górkę

Stefan Cieśla 0 95 722 57 72 [email protected]
fot. www.sxc.hu
- Musimy się rozwijać, ale Lasy nam przeszkadzają - mówi burmistrz Lubniewic Mirosław Jaśnikowski. Wojewoda obiecała pomoc w rozwiązaniu konfliktu.

- Dziś jest tak, że ani kanalizy, ani kabla telekomunikacyjnego nie można położyć, bo Lasy się nie zgadzają. Leśnicy mówią nam, że widzą ból po naszej stronie, ale takie mają przepisy. Nadleśniczy może by przymknął oko, ale regionalna dyrekcja jest przeciw, bo nie ma zgody dyrekcji generalnej. I tak koło się zamyka, a my jesteśmy jak petenci - opowiada Jaśnikowski.

Konfliktów w takich ,,leśnych'' gminach, jak Lubniewice, Torzym czy Łagów jest więcej. Umowy na dzierżawę zalesionych terenów trwają zwykle rok lub kilka lat. A to zniechęca inwestorów do rozbudowy obiektów turystycznych. Opłaty dzierżawne na domiar złego są astronomiczne, a kupno atrakcyjnego terenu graniczy z cudem. Gminy nie są zresztą w stanie wygrać z prywatnymi nabywcami.

Przez konflikt z Lasami, samorządy nie mogą inwestować w wodociągi czy kanalizację, aby mieszkańcy żyli po ludzku, a teren rozwijał się turystycznie. Choć mają na to unijne pieniądze. Lasy też nie inwestują i cierpią na tym m.in.... leśnicy, którzy mieszkają w wykupionych od pracodawcy budynkach, często bez podstawowych instalacji. Na tym nie koniec. Absurdów jest więcej. Marszałek rządzi lustrem jezior, ale brzegiem już Lasy. Gminy nie mają jak budować kąpielisk czy przystani. - Nie wiadomo, z kim o tym rozmawiać - rozkładają ręce samorządowcy.

- Trwają właśnie prace nad nowelizacją ustawy o Lasach Państwowych i musimy wspólnie przygotować propozycje takich przepisów, które byłyby korzystne dla interesów regionu i stały się podstawą współpracy obu stron - powiedziała wojewoda Helena Hatka. Zapowiedziała też utworzenie zespołu doradczego leśników i samorządowców, który pomoże rozwiązywać konflikty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska