- Chyba każdy człowiek ma w sobie chęć niesienia pomocy innym, ale działalność w straży to coś więcej. Można to nazwać wręcz pasją - uważa Patryk Dziurla.
- Mnie do OSP wciągnęli koledzy - dodaje Łukasz Oszkinis.
- W moim wypadku "wprowadzającym" był dziadek - przekazuje Grzegorz Zator. Okazuje się, iż dziadek był jednym z pionierów, którzy zaraz po wojnie organizowali OSP w Zawadzie.
Komendant OSP Jerzy Żetecki potwierdza, iż w tej jednostce przekazywanie tradycji strażackich w rodzinie nie jest rzadkością. Wymienia jako przykład nieżyjącego już Ryszarda Macewicza i jego syna Jarosława. Albo trzy pokolenia Bilskich: dziadek Tadeusz jest członkiem honorowym, potem jest ojciec Krzysztof, a najmłodszą generację reprezentuje syn Łuksz, student.
W OSP Zawada, która obejmuje swoim zasięgiem także sąsiednie wsie Jany, Stożne i Krępę, jest 74 członków, w tym 24 czynnych, czyli mogących w każdej chwili wyjechać do pożaru.
- Mamy dwie drużyny młodzieżowe liczące 18 osób, ale cieszą nas przede wszystkim dzieciaki do 12 roku życia. Nazywamy ich "płomykami" - chwali się J. Żetecki. Z nich potem wyrastają tacy, jak ich koledzy - nieco starsi, ale świetnie wyszkoleni. Obecnie bowiem nikt nie ma szans bez testów zostać choćby ochotnikiem. I dopiero po 18. roku życia może wyjeżdżać do pożaru. - Bez specjalistycznego przeszkolenia nie można brać udziału w akcji - podkreśla J. Żetecki. - Poza tym kandydaci do OSP muszą przejść badania lekarskie i psychotechniczne.
Mając taką kadrę jest oczywiste, że OSP Zawada musi być w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Ma na stanie nie tylko dwa wielkie wozy bojowe, ale również sprzęt do ratownictwa technicznego, medycznego, aparaty tlenowe. No i oczywiście wielką remizę. Rozbudowana w 2009 powiększyła się o dwa duże garaże, zyskała szatnie, pomieszczenia sanitarne, świetlicę.
Komendant uważa, iż OSP na wsi wciąż ma do spełnienia wiele ważnych zadań. Uczestniczy w akcjach społecznych, pomaga ludziom, uświadamia. - Widać chociażby mniej pożarów powstałych przy wypalaniu traw - wskazuje na skutek jednej z akcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?