Z wyrokami do Samoobrony

Przewodniczący powiatowej Samoobrony Ireneusz Suchomel potwierdza, że obaj panowie pracują już dla partii. Mówi, że M. Półtorak zadeklarował chęć oficjalnego wstąpienia do Samoobrony i ,,to już tylko formalność''.

Już (nie)winny?

M. Półtorak nie ukrywa, że przed wyborami samorządowymi pomógł zarejestrować w Słubicach komitet Samoobrony, ale twierdzi, że jeszcze nie zdecydował, czy sam wstąpi do tej partii lub jakiejkolwiek innej. - Samoobronę wspierałam ze względu na to, że byli tam moi koledzy. Przydałem im się w sprawach formalno - prawnych - wyjaśnia. Zapytany o ciążący na nim wyrok odpowiada: - Od paru chwil już nie ciąży, bo wyroki się zacierają - tłumaczy. Na pytanie, od kiedy ma ,,czyste konto'', precyzuje odpowiedź: - Wyrok zatrze się w marcu.

Dla mnie to przeszkoda

I. Suchomel zapytany, czy nie przeszkadza mu, że M. Półtorak został skazany za jazdę po pijanemu, mówi: - Dla mnie jest to przeszkodą, jeśli na kimś ciąży wyrok, bo osoba, która wstępuje do Samoobrony, nie powinna być karana. Ale z drugiej strony, przecież kary po pewnym czasie się zacierają.

Poparli burmistrza

- Dokładnie po czasie, który obejmował okres zawieszenia kary, plus sześć miesięcy - wyjaśnia szef słubickiej prokuratury rejonowej Mariusz Nowak. M. Półtorak został skazany na sześć miesięcy więzienia z warunkowym zawieszeniem na dwa lata. Z tego powodu stracił mandat radnego, fotel szefa miejskiej komisji rozwoju gospodarczego i poparcie Partii Demokratycznej, w której działał. Twierdził, że nie popełnił przestępstwa, a świadkiem tego, że nie kłamał miał być ówczesny wiceprzewodniczący rady Andrzej Woźniak.
Tyle, że sąd skazał go za składanie fałszywych zeznań, na 10 miesięcy więzienia, w zawieszeniu na dwa lata (do zatarcia kary brakuje mu jeszcze ponad rok). Były radny ma na koncie także wyrok za pobicie kuzyna (6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata). Z powodu kłopotów z prawem stracił mandat i stanowisko wiceprzewodniczącego rady miejskiej do spraw wsi. Niestety nie udało nam się z nim skontaktować, bo jego telefon milczy.
Samoobrona liczy w powiecie tylko 25 członków. W ostatnich wyborach samorządowych poparła burmistrza Ryszarda Bodziackiego, ale nie udało jej się wprowadzić nikogo do samorządu.