Na dnie naczyń ułożono kawałki chleba, na który wrzucono pocięte jabłka i tak przygotowany surowiec zalano wodą. Tak przygotowana "mieszanka" po kilku dniach miała sfermentować i dać roztwór alkoholowy. Niestety - dla właścicieli butelek - w to wszystko wmieszali się funkcjonariusze straży granicznej. Na terenie strzeżonego ośrodka obowiązuje zakaz produkcji i spożywania alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?