Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za nami pierwszy dzień "Zupełnie innej Włóczęgi" na UZ. Powspominaliśmy stare studenckie czasy, a i niejedna łezka się z oku zakręciła

Jarosław Wnorowski
Jarosław Wnorowski
Nie obyło się także bez niespodzianki, gdyż kolejnymi na scenie pokazali się dwudziesto- i trzydziestolatkowie, będący dziećmi dawnych uczestników, gwiazd oraz organizatorów "Włóczęgi". Zespół w mocno rozbudowanym składzie wykonał m.in. "Sielankę o domu" z tekstem Wojtka Bellona.
Nie obyło się także bez niespodzianki, gdyż kolejnymi na scenie pokazali się dwudziesto- i trzydziestolatkowie, będący dziećmi dawnych uczestników, gwiazd oraz organizatorów "Włóczęgi". Zespół w mocno rozbudowanym składzie wykonał m.in. "Sielankę o domu" z tekstem Wojtka Bellona. Jarosław Wnorowski
To była rzeczywiście "Zupełnie inna Włóczęga", przy pełnej sali, roczników lat 50., 60. i 70-tych, którzy zebrali się w auli dawnej Wyższej Szkoły Inżynierskiej, aby powspominać czasy przeglądu piosenki turystycznej "Włóczęga", który odbywał się aż do połowy lat 90-tych XX wieku. Obserwowałem ich powitania, reakcje na pojawienie się dawno nie widzianych kompanów, a także znajomych z innych kierunków studiów. Cóż to były za miłe chwile!!! Ileż w tych ludziach jest pozytywnej energii. To, kontynuacja imprezy, która odbywała się w latach 1977 – 1996 w auli zielonogórskiej Wyższej Szkoły Inżynierskiej.

Śpiewający ortopeda

Całość otworzył m.in. Marek Herejczak, który jest głównym inicjatorem i pomysłodawcą reaktywacji "Włóczęgi". Po jego wejściu, jako pierwszy na scenie auli Uniwersytetu Zielonogórskiego, pierwszego wieczoru wydarzenia, pojawił się Jerzy Michajłow, obecnie mieszkaniec Wrocławia i praktykujący ortopeda. Brał udział w jednej z pierwszych edycji "Włóczęgi" i zajął nawet wtedy III. miejsce.

Wtedy miałem dwadzieścia kilka lat, cały świat był przede mną. To tak jakbym wspinał się na górę, a teraz to już z tej góry zjeżdżam na sankach, ba nawet na saneczkach i bliżej mam już do celu"

powiedział żartobliwie Michajłow. Zagrał wspaniale kilka utworów z dawnych lat, które wyjątkowo entuzjastycznie przyjęła zgromadzona publiczność.

Malanowski i partnerzy oraz Grupa "U Ojca"

Jako drugi pojawił się Leszek Malanowski wraz ze swoim zespołem. Oczarował wszystkich pieśniami do swoich i obcych tekstów. Nie obyło się oczywiście bez bisu. Po nim swoje wspomnienia przywołali członkowie grupy "U Ojca". Sympatyczni trzej (a przez moment i czterej) panowie, wykonali następnie kilka piosenek, również entuzjastycznie przyjętych przez widzów.

"Dzieci Włóczęgi"

Nie obyło się także bez niespodzianki, gdyż kolejnymi na scenie pokazali się dwudziesto- i trzydziestolatkowie, będący dziećmi dawnych uczestników, gwiazd oraz organizatorów "Włóczęgi". Zespół w mocno rozbudowanym składzie wykonał m.in. "Sielankę o domu" z tekstem Wojtka Bellona.

Krzysztof Kiljański z zespołem na deser

Krzysztof Kiljański także zaliczył kiedyś swój występ na zielonogórskiej "Włóczędze". Teraz powrócił już jako gwiazda z pierwszych stron gazet na znaną mu, wcale nie z tak odległej przeszłości, scenę. W auli UZ wykonał kilka swoich dawnych piosenek, a na koniec zabrzmiał hit ""Prócz Ciebie nic".

W niedzielę (23.10) drugi dzień wspomnień. Wśród zaproszonych gości usłyszymy m.in. zespoły "Walenciak&Wnukowski", Dagmara Korona z zespołem czy "U Studni".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska