Natychmiast zaalarmowaliśmy Lubuski Urząd Marszałkowski, bo to on administruje opuszczonym budynkiem (próby sprzedaży trwają od wielu miesięcy). - Zabezpieczymy to w trwały sposób, który uniemożliwi osobom z zewnątrz dostanie się do środka - obiecała nam wówczas rzeczniczka marszałka Mirosława Dulat.
W czwartek rano faktycznie rozpoczęły się tu prace. Ciężarówka przywiozła pustaki, kilku budowlanych wyładowało je, a potem zabrali się do zamurowywania wejść.
Przypomnijmy: jeśli w końcu znajdzie się chętny na zakup dawnej kostnicy, będzie tu mógł prowadzić działalność usługowo-handlową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?