We wtorek rano rodzina zaginionego znalazła kartkę napisana przez L. Boboryko, żeby go nie szukać. Mężczyzna zostawił dowód osobisty i telefon komórkowy. Kiedy rodzinie nie udało się go odnaleźć do akcji włączyła się policja, a potem także strażacy i kompania wojska z Wędrzyna. Przeczesano las i tereny wokół jezior w rejonie drogi na Dębrznicę, ale bez rezultatu.
Dlatego policja i rodzina zaginionego zwracają się o pomoc w odnalezieniu zaginionego. Mężczyzna jest szczupły, ma około 170 cm wzrostu, pociągłą twarz i widoczna łysinę. Ubrany był w czarne, dresowe spodnie z białymi lampasami (nie ustalono górnej części ubioru) i w brązowe robocze buty. Kto coś wie o zaginionym, proszony jest o kontakt z sulęcińską policją, tel. 095-755 06 11, 095-755 06 12 lub alarmowe: 997 i 112.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?