Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast "Krabów" miały być gorsze haubice z Niemiec. Sprzeciwił się polski generał i zapłacił za to karierą

Marcin Kędryna
Marcin Kędryna
Wideo
od 16 lat
Dziewięć lat temu Szef Sztabu Generalnego Mieczysław Gocuł forsował pomysł zakupu używanych niemieckich haubic samobieżnych PzH2000. Gdyby ta koncepcja zwyciężyła, polscy artylerzyści, zamiast jednych z najlepszych na świecie Krabów, używaliby teraz drogich w eksploatacji i awaryjnych ćwierćwiecznych haubic zza Odry, a Huta Stalowa Wola byłaby już od dawna bankrutem. Dziś HSW ma zamówień na kilkadziesiąt lat – opowiada w wywiadzie gen. Jarosław Kraszewski, były szef Wojsk Rakietowych i Artylerii Wojsk Lądowych, który zablokowanie niemieckiego pomysłu przypłacił wieloletnim pomijaniem w awansach.

W defiladzie jechały Borsuki.
Na produkowanych na koreańskiej licencji podwoziach. W 2014 roku, na odprawie modernizacyjnej w MON, zaproponowałem takie rozwiązanie. Tylko ówczesny inspektor wojsk lądowych gen. Janusz Bronowicz widział w tym sens i logikę.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

A inni?
Ówczesny szef Sztabu Generalnego chciał kupić PzH 2000, niemieckie haubice. Najmłodsze miały 18 lat. Byłem w szkole artylerii w Niemczech, gdzie stały PzH 2000. Porobiłem zdjęcia zardzewiałym gąsienicom, co świadczyło o tym, że Niemcy się na tym nie szkolą. A nie szkolili się z dwóch prostych powodów. Koszty eksploatacji były zbyt wielkie, bo to ciężkie działo i one zużywały niesamowitą ilość paliwa, a po drugie, to się ciągle psuły z powodu automatów ładowania.

To chorwackie, co jechało na defiladzie to była właśnie PzH 2000? Duże to jest strasznie.
Za duże. Minister Mroczek zapytał mnie na tej odprawie: co Pan proponuje w zamian? Ja mówię, że proponuję, żeby odstąpić od pomysłu zakupu PzH 2000, bo zakup samych haubic, pokazałem te zdjęcia, bez wozów dowodzenia, bez systemu kierowania ogniem, bez amunicji - to zakup zabawek. Ten zakup nie ma sensu, czego doświadczyli Chorwaci. Niemcy, jak doliczyli wozy dowodzenia, system kierowania ogniem i amunicję, to cena za PzH 2000 wzrosła pięciokrotnie. Poza tym to jest bardzo ciężka haubica, za ciężka. I w związku z tym, panie ministrze, proponuję, żeby prezes Huty Stalowa Wola dogadał się z Koreańczykami i zakupił, na podstawie licencji otwartej, podwozie K9, które będzie multiaplikacyjne i można je wykorzystać np. do Borsuka. Osadzimy na nich część wieżową KRABA, która jest już przygotowana, jest perfekcyjnie zrobiona przez konstruktorów z HSW. Wprowadzimy modyfikacje w postaci aparatury filtro-wentylacyjnej i agregatu prądotwórczego, żeby nie obciążać silnika głównego i będziemy mieli jedną z najlepszych haubic na świecie. Przy wsparciu inspektora wojsk lądowych, wiceminister Mroczek powiedział: tak robimy. I po tym w nagrodę byłem jedynym po 89 roku szefem Wojsk Rakietowych i Artylerii, który podczas pełnej kadencji nie był awansowany do stopnia generała brygady.

Moim zdaniem, utrzymanie w mocy propozycji zakupu PzH2000 skutkowałaby upadkiem i likwidacją HSW. Biorąc pod uwagę fakt, że już wtedy HSW była na skraju bankructwa, ponieważ cały dywizjon Krabów zrobiono z środków własnych. To był sierpień albo wrzesień 2014 roku i huta już nie miała na wypłaty dla pracowników, czyli by upadła, bo poza tym nic więcej nie robili. Kiedyś zażartowałem, że powinni mi tu pomnik postawić. Dzięki umowie na podwozia HSW dalej działa, a Polska może chwalić się Krabami na całym świecie. I to jest powód do dumy. Ponadto, jak widać jest jedną z najbardziej prężnie rozwijających się firm z przemysłu obronnego. Choć nie jestem jakimś tam wybitnym ekspertem, ale uważam, że Borsuk będzie kolejnym naszym sztandarowym produktem eksportowym. Jeżeli Polska Grupa Zbrojeniowa dobrze to rozegra, to na tym państwo zarobi potężne pieniądze.

Borsuk, Rak, Krab, koreańskie czołgi też w Stalowej Woli.
To są miliardy. Na 30 lat mają zamówień. Po korek. I tak właśnie powinno się wprowadzać nowy sprzęt do użytkowania w Siłach Zbrojnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zamiast "Krabów" miały być gorsze haubice z Niemiec. Sprzeciwił się polski generał i zapłacił za to karierą - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska