Turysta postawił na nogi policję w miniony weekend. Utrzymywał, że skradziono mu samochód i porwano znajomych. Gdy kilka minut później pojawił się w Dominikowie patrol z posterunku w Drawnie okazało się, że nie było żadnego przestępstwa, a wrocławianin i jego kompani chcieli się tylko zabawić.
- Żartowniś odpowie przed sądem za fałszywy alarm i wprowadzanie w błąd policji. Grozi za to kara ograniczenia wolności lub grzywny do 1,5 tys. zł - mówił nam wczoraj Jakub Zaręba, rzecznik policji w Choszcznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?