19-letni Norweg już nie będzie rezerwowym Stali Gorzów. Mathias Pollestad wypożyczony do Piły

- Jesteśmy przekonani, że Mathias musi nabierać doświadczenia i ścigać się o ligowe punkty. Wierzymy, że w przyszłości to zaprocentuje i Norweg jeszcze będzie ważnym ogniwem Stali Gorzów. Mathias potrzebuje regularnej jazdy, a zespół z Piły mu to gwarantuje – mówi Waldemar Sadowski, prezes Stali Gorzów. We wtorek 25 czerwca gorzowski klub poinformował, że wypożyczył urodzonego w listopadzie 2004 zawodnika do Polonii Piła.

Pilska drużyna zajmuje aktualnie szóste – czyli ostatnie – miejsce w Krajowej Lidze Żużlowej, czyli na trzecim poziomie rozgrywek w Polsce. Po pięciu rozegranych meczach ma na koncie tylko jedno zwycięstwo. Cały czas ma jednak szansę na awans do rundy play off. W awansie ma im pomóc właśnie Pollestad. Polonia Piła ma do rozegrania jeszcze pięć spotkań w rundzie zasadniczej.

Mathias Pollestad do tej poty był „etatowym” rezerwowym ekstraligowej drużyny ebut,pl Stali Gorzów. Na osiem rozegranych przez żółto-niebieskich spotkań w tym sezonie 19-letni Norweg aż siedem był wystawiany pod numerem 8 lub 16. W meczu ligowym pojechał tylko raz – w niedzielę 23 czerwca wskoczył do składu Stali w miejsce Oskara Fajfera, który odpoczywał jeszcze po upadku w meczu z Fogo Unią Leszno. Przeciwko lublinianom Pollestad pojechał trzy biegi. Za każdym razem był ostatni i nie zdobył choćby punktu.

Wypożyczenie Pollestada do pilskiej Polonii oznacza, że Norweg w dalszym ciągu będzie mógł startować w barwach Enei Stali Gorzów w U24 Ekstralidze. Gorzowianie walczą w tym roku o powtórzenie ubiegłorocznego wyniku, czyli zwycięstwo w całych rozgrywkach.

A kto – skoro Pollestad został wypożyczony do Polonii Piła – będzie mógł zostać teraz rezerwowym w pierwszej drużynie Stali? Sztab szkoleniowy będzie mógł wybrać spośród kilku zawodników. Z jednej strony może sięgnąć po Adama Bednařa, utalentowanego czeskiego 16-latka (jeszcze niedawno mówiło się, że to on miał być wypożyczony do Piły). Z drugiej strony może to być Villads Nagel, 17-letni Duńczyk, który – w przeciwieństwie do Czecha – mieszka w Gorzowie. Na pozycję rezerwowego można też będzie wpisać jednego z najmłodszych zawodników Stali. 16-lat, po ukończeniu których można startować w PGE Ekstralidze, mają skończone Oskar Chatłas i Piotr Piotrowski-Prędki. 1 lipca ten wiek osiągnie natomiast Mikołaj Krok.

Czytaj również:
„Czeski Zmarzlik” był bliski ideału. Stal Gorzów jednak z porażką w Krośnie