Śnieg pada nieprzerwanie już od 9.00 rano. Zresztą tak zapowiadali synoptycy. Zimowa aura wygląda uroczo, jednak drogowcy jak zwykle zaspali. Pierwszy pług na ulicach żarskich Kunic pojawił się ok. 12.00. Resztę muszą rozjeżdżać kierowcy, a na pośniegowym błocie o poślizg nietrudno. Najlepiej więc zostawić auto w garażu i ruszyć na spacer do lasu i cieszyć się urokami zimy.
Śnieg pada nieprzerwanie już od 9.00 rano. Zresztą tak zapowiadali synoptycy. Zimowa aura wygląda uroczo, jednak drogowcy jak zwykle zaspali. Pierwszy pług na ulicach żarskich Kunic pojawił się ok. 12.00. Resztę muszą rozjeżdżać kierowcy, a na pośniegowym błocie o poślizg nietrudno. Najlepiej więc zostawić auto w garażu i ruszyć na spacer do lasu i cieszyć się urokami zimy.
Śnieg pada nieprzerwanie już od 9.00 rano. Zresztą tak zapowiadali synoptycy. Zimowa aura wygląda uroczo, jednak drogowcy jak zwykle zaspali. Pierwszy pług na ulicach żarskich Kunic pojawił się ok. 12.00. Resztę muszą rozjeżdżać kierowcy, a na pośniegowym błocie o poślizg nietrudno. Najlepiej więc zostawić auto w garażu i ruszyć na spacer do lasu i cieszyć się urokami zimy.
Śnieg pada nieprzerwanie już od 9.00 rano. Zresztą tak zapowiadali synoptycy. Zimowa aura wygląda uroczo, jednak drogowcy jak zwykle zaspali. Pierwszy pług na ulicach żarskich Kunic pojawił się ok. 12.00. Resztę muszą rozjeżdżać kierowcy, a na pośniegowym błocie o poślizg nietrudno. Najlepiej więc zostawić auto w garażu i ruszyć na spacer do lasu i cieszyć się urokami zimy.