Zastal Zielona Góra chce postawić kolejny krok ku utrzymaniu. Zagra z Lublinem

To, co wydarzyło się w minioną sobotę, zszokowało koszykarski światek w naszym kraju. Przypomnijmy, Zastal sprawił nie lada sensację wygrywając we Włocławku z liderem tabeli Orlen Basket Ligi – Anwilem 93:75. Zielonogórzanie zagrali najlepszy mecz w sezonie, wreszcie grając znakomicie w obronie. Anwil do przerwy wprawdzie prowadził, ale „odjazd” podopiecznych trenera Virginijusa Sirvydisa nastąpił w drugiej połowie. Zastal tym zwycięstwem odskoczył od zajmującego ostatnie miejsce Sokoła Łańcut. Równie ważna wydaje się jednak kwestia mentalna. Po tej wygranej bez wątpienia morale zespołu zielonogórskiego wzrosło. Może mieć to kluczowe znaczenie przed ostatnimi meczami w lidze.

– Mamy nadzieję, że utrzymanie zapewnimy sobie już wcześniej, i nie będziemy czekać do ostatniego spotkania w Ostrowie – mówił kapitan Zastalu Paweł Kikowski.

Zanim odbędą się decydujące spotkania, Zastal w niedzielę 24 marca o godz. 15.30 w zielonogórskiej hali CRS zmierzy się z Polskim Cukrem Startem Lublin. To rywal z górnej półki, który jednak w tym sezonie nie gra na miarę swoich możliwości. Lublinianie w tej chwili zajmują siódme miejsce w tabeli z bilansem 13 zwycięstw i aż 11 porażek. Kilka dni temu Polski Cukier po dramatycznym meczu przegrał z Treflem Sopot 84:85. Co ciekawe, zespół z Lubelszczyzny ma zaledwie punkt przewagi nad dwunastą w tabeli ekipą Czarnych Słupsk. Podopieczni trenera Artura Gronka zapewne przyjadą do Zielonej Góry z myślami wyłącznie o zwycięstwie.

Siłą ekipy Polskiego Cukru jest amerykańskie trio Liam O’Reilly, Jabril Durham, Trey Wade. Ważnym ogniwem w drużynie lubelskiej jest Piotr Karolak. Zespół prowadzi doskonale znany w Zielonej Górze Artur Gronek, który przez lata był w sztabie trenerskim zielonogórskiej ekipy, a w 2017 roku poprowadził drużynę ówczesnego Stelmetu do mistrzostwa Polski. W drużynie Polskiego Cukru są także byli zastalowcy Filip Put i Daniel Szymkiewicz. Dodajmy, że w pierwszej rundzie, pod koniec listopada ub.r., Zastal nieoczekiwanie wygrał w Lublinie 95:91, rozgrywając bardzo dobre spotkanie. Powtórka mile widziana.