Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w piątek 2 grudnia po godzinie 19.00 na drodze pomiędzy Bobowickiem, a Karolewem.
Jadący rowerem mężczyzna zginął na miejscu po tym, jak uderzyły w niego dwa samochody. - Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu były typowe rozległe obrażenia wielonarządowe, które prawdopodobnie powstały na skutek pierwszego uderzenia - mówi prok. Tomasz Chechła z międzyrzeckiej Prokuratury Rejonowej. Śledztwo ma ustalić dokładny przebieg wypadku. Śledczy przesłuchali już świadków, muszą jednak dokładniej zbadać sprawę śmiertelnego wypadku. - Ponieważ w zdarzeniu brały udział cztery pojazdy, jest wiele możliwości przebiegu zdarzeń. Powołamy biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków oraz oceny stanu technicznego pojazdów i uwzględnimy wszystkie zebrane dane - mówi prokurator.
Jak ustalono wstępnie, w jadącego poboczem rowerzystę najpierw uderzył volkswagen passat, a później nadjeżdżające z naprzeciwka audi. W passata wjechał jeszcze jadący za nim samochód.
Na miejscu szybko zjawiły się służby. Po przebadaniu, okazało się, że wszyscy kierowcy samochodów byli trzeźwi. - Badania nie wykazały obecności alkoholu w ich krwi - informuje asp. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, zmarły mężczyzna był mieszkańcem Karolewa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?