Zapędzające się na teren miasta dziki nie są nowością dla służb porządkowych. Co jakiś czas pojawiają się zawiadomienia dotyczące tych zwierząt. Mimo wszystko radzenie sobie z takim problemem nie jest łatwe.
Podobnie było w tym przypadku. Dzik pojawił się około 8.00 rano na ulicy Dzikiej w Zielonej Górze. Zapuścił się tak daleko prawdopodobnie w poszukiwaniu jedzenia. Po telefonicznym zgłoszeniu pierwsi na miejsce zdarzenia przyjechali strażnicy miejscy. Po jakimś czasie dołączyli do nich policjanci.
Służby starały się zablokować zwierzęciu możliwość wejścia głębiej w miasto i jednocześnie przegonić go w stronę lasu. Powagi sytuacji dodawał fakt, że w "Domu Harcerza" niebawem rozpoczynały się zajęcia i w stronę budynku zmierzały rodziny z dziećmi. Cała akcja trwała blisko dwie godziny.
Więcej informacji na ten temat znajdziecie w piątkowym (18 stycznia) papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Zapraszamy również do obejrzenia materiału filmowego:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?