- No tylko śniegu nam brakowało, by zrobiło się świąteczne - komentuje Krystyna Wróbel, która zatrzymała się przed zielonogórskim ratuszem, by obserwować stawianie żywej choinki. - Co żywa to żywa. Kiedyś nie wyobrażałam sobie świąt bez prawdziwej choinki. Potem córka się uparła, żebyśmy kupili sztuczną. Ale brakuje mi tego zapachu. Podobnie w mieście. Ta na placu Bohaterów jest sztuczna i też piękna. Jednak zdecydowanie do mnie bardziej przemawia ta żywa.
Prawdziwa choinka od leśników przy ratuszu stanęła już po raz czwarty
To już po raz czwarty leśnicy przekazują miasto wysoką, żywą choinkę z życzeniami na święta dla wszystkich mieszkańców. Mieliśmy choinkę z Babimostu, teraz mamy z Sulechowa. Widąć nas lubią...
Najpierw na zielonogórskim deptaku pojawił się świerk, potem przez dwa lata gościła u nas jodła. Teraz znów świąteczny świerk.
A pomogli go przewieźć do południowej stolicy województwa pracownicy z Ośrodka Transportu Leśnego w Świebodzinie.
W piątek uroczyście odpalimy światełka
To że stanęła już na deptaku choinka, nie oznacza, że od razu zapłoną na niej światełka. To odbywa się zawsze ze specjalną oprawą. W tym roku zapalenie światełek na ozdobionym świerku zaplanowano w piątek, 4 grudnia, o godzinie 16.00.
Przy choince staną renifery...
- Super! Każdy taki element cieszy w tych trudnych i smutnych czasach. Bardzo podobają mi się też dekoracje świetlne na słupach przy ulicy Bohaterów Westerplatte. Pięknie wyglądają i dobrze, że cała ulica jest tak rozświetlona. Brawo! - zauważa Stefania Raczyk.
Zobacz też, jak się stawia choinkę:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?