Remont Szosy Kisielińskiej i Podgórnej planowo miał zakończyć się 30 listopada. Termin ten przesunięto do 10 grudnia. Wczoraj pracownicy firmy Strabag kładli chodnik w pobliżu budynku Uniwersytetu Zielonogórskiego. Mimo lekkiego poślizgu większość kierowców chwaliło dotychczas sprawność wykonawcy i miasto za realizację inwestycji. Ostatnio jednak kilku Czytelników zwróciło nam uwagę na to, że sukces jest połowiczny, bo przebudowa obu jezdni nie jest kompletna.
- Uważam, że coś jest nie tak z tą Szosą Kisielińską - denerwuje się mieszkaniec osiedla Pomorskiego. - Wszyscy trąbili, że ta jezdnia zostanie odnowiona w całości, tymczasem robotnicy zajęli się wyłącznie jej fragmentem. To jest karygodne.
Czytelnicy mają rację. Miasto pominęło ok. 250-metrowy odcinek Szosy Kisielińskiej, od wjazdu na stację paliw do ronda. Dlaczego?
Więcej o całej sprawie przeczytasz w środowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej (4 grudnia) dla Zielonej Góry i okolic.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?