Zielona Góra: Policja znowu kontroluje zielonogórski deptak. Wynik akcji może zaskoczyć. Posypały się mandaty

Problem na zielonogórskim deptaku szczególnie widać rano. Pod jeden sklep potrafi podjechać nawet kilka aut dostawczych. Ruch jak na drogach. A przecież przeznaczenie inne. Jak zauważają mieszkańcy, trzeba naprawdę uważać. - Dawniej to był deptak, teraz parking i droga. Najgorsze jest to, że niektóre auta nie są dostawcze. Kierowcy robią sobie skróty albo udają, że nie wiedzą, gdzie się znaleźli - opisywał nam Czytelnik.

Czytaj także: Policyjne działania na zielonogórskim deptaku [ZDJĘCIA]

Zasady są takie, że do godziny 18.00 na deptak mogą wjeżdżać samochody dostawce i inne, które uzyskały pozwolenie. Na auta na deptaku natknąć możemy się przez cały dzień. Do godziny 18.00 pozwolenie na wjazd mają samochody dostawcze i inne, które uzyskały pozwolenie. Pamiętajmy także, że widok taksówki w okolicy Aldemedu nie powinien nas zdziwić. Na ich wjazd właśnie pod przychodnię czy hotel, jest pozwolenie.

Auta na deptaku nie od dzisiaj nie podobają się zielonogórzanom. Radny Robert Górski już jakiś czas temu proponował, aby dostawcy przesiedli się na specjalne rowery.

Zobacz, jak dawniej wyglądał zielonogórski deptak [ZDJĘCIA]

Policja także nie pozostaje obojętna na prośby i sygnały od mieszkańców. Co jakiś czas prowadzi działania "DEPTAK".
Policjanci zwracają szczególną uwagę na przepisów dotyczących zatrzymywania i postoju oraz nieprawidłowego poruszania się pojazdów w tym rejonie. Jak informuje Małgorzata Barska, rzeczniczka prasowa zielonogórskiej policji, do zadań funkcjonariuszy należy:

• Reagowanie na wykroczenia popełniane przez kierujących, a dotyczące nieprawidłowego parkowania pojazdów, w tym:
  • niestosowanie się do znaków zakazu zatrzymywania lub postoju,
  • parkowanie w miejscu innym niż wymienione w strefie zamieszkania,
  • parkowanie w rejonie skrzyżowań i przejść dla pieszych,
  • parkowanie na trawnikach.
  • zatrzymanie pojazdów powodujące tamowanie i utrudnianie ruchu - w tym również pieszym
• Ujawnienie wykroczeń polegających na niestosowaniu się do znaków drogowych.
• Reagowanie na wykroczenia polegające na poruszaniu się pojazdów po deptaku bez zezwoleń.
• Kontrolowanie i sprawdzanie infrastruktury drogowej pod kątem prawidłowego ustawiania znaków drogowych.

31 stycznia (w czwartek) przeprowadzone zostały działania "DEPTAK". Efekt? - Skontrolowanych zostało 10 pojazdów, a 8 kierujących dopuściło się wykroczeń związanych z nieprawidłowym zatrzymywaniem się i postojem - informuje podinsp. Małgorzata Barska.

SONDA:Czy deptak zielonogórski powinien zostać całkowicie zamknięty dla aut?Czytaj również: Dolina Gęśnika tonie w śmieciach [ZDJĘCIA]