Zielona Góra: Tir staranował renault. Młody kierowca w ciężkim stanie
Do wypadku doszło w poniedziałek (26 września) na skrzyżowaniu ulic Słubickiej i Międzyrzeckiej. Młody kierowca renault wjechał prosto pod jadącą prawidłowo ciężarówkę. Kierowca był wycinany z wraku auta przez strażaków. W ciężkim stanie trafił do szpitala.
Kierowca renault jechał ul. Słubicką. Ulica Międzyrzecką natomiast poruszała się ciężarówka. Kierowca renault zamiast ustąpić pierwszeństwa wjechał prosto pod tira. Doszło do potężnego zderzenia. Ciężarówka uderzyła w bok renault i przepchnęła samochód ponad 30 metrów.
Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. Krążył również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego, ale nie miał gdzie wylądować. Kierowcę renault ze zmiażdżonego auta wycinali strażacy. W ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.
Na miejscu pracują policjanci. Jak ustaliliśmy od kierowcy renault czuć było woń alkohol. Z pewnością zostanie mu pobrana krew do badań pod kątem zawartości alkoholu oraz narkotyków w organizmie. Z naszych ustaleń wynika również, że w aucie zostały znalezione niebezpieczne przedmioty - to kilka maczet - susz roślinny, który zostanie zabezpieczony przez techników policyjnych.
Przeczytaj też:Nowy Zagór: Śmiertelnie pobił matkę. Bez skruchy wysłuchał obciążających go zeznań brata [ZDJĘCIA]
Do wypadku doszło w poniedziałek (26 września) na skrzyżowaniu ulic Słubickiej i Międzyrzeckiej. Młody kierowca renault wjechał prosto pod jadącą prawidłowo ciężarówkę. Kierowca był wycinany z wraku auta przez strażaków. W ciężkim stanie trafił do szpitala.
Do wypadku doszło w poniedziałek (26 września) na skrzyżowaniu ulic Słubickiej i Międzyrzeckiej
Kierowca renault jechał ul. Słubicką
