Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielonogórska policja szuka gwałciciela. Do sprawdzenia jest 300 zgłoszeń

(pij)
Od stycznia, kiedy doszło do pierwszego napadu w Zielonej Górze, policja szuka gwałciciela. Niestety nie ma po nim nawet śladu.

Doszło do pięciu napadów. Do trzech w Zielonej Górze. Po jednym w Lubsku i Wschowie. Dwa z tych zdarzeń (w Zielonej Górze) skończyły się gwałtem.

- Śledztwo trwa, ale przełomu w sprawie nie ma - informuje prokurator Alina Dobrowolska z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Prokurator podkreśla, ze cały czas sprawdzane są różne zgłoszenia dotyczące sprawy. Docierają z różnych miast oraz nawet zakładów karnych. To wszystko jest konieczne do wytypowania osoby lub osób podejrzanych o napady i gwałty w Zielonej Górze.

- Do sprawdzenia jest około 300 zgłoszeń - podkreśla prokurator Dobrowolska.

Policja ma jedynie DNA sprawcy gwałtu w Zielonej Górze. Na niewiele się to jednak przyda, jeżeli nie ma go z czym porównać.

Poszukiwania trwają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska