Teraz grozi mu nawet do 25 lat pozbawienia wolności.
Początek sprawy miał miejsce kilka lat temu. Wtedy Grzegorz K. zatrudnił się w jednej z firm zajmujących się obsługą i serwisowaniem bankomatów. Jako pracownik doskonale poznał systemy zabezpieczeń bankowych, jak również te stosowane w kartach bankomatowych i płatniczych. Prawdopodobnie mężczyzna ten starał się o pracę w tej firmie tylko po to, aby uzyskać konkretne informacje odnośnie zabezpieczeń. Gdy 47-latek był już w jej posiadaniu rozpoczął niezgodną z prawem działalność.
Za pomocą specjalistycznego sprzętu instalowanego w bankomatach na terenie całego kraju Grzegorz K. kopiował informacje z kart bankomatowych niczego nieświadomych klientów. Za pomocą mini kamer odczytywał kody pin przypisane do kart, a następnie przy użyciu sklonowanych kart wypłacał pieniądze na terenie całej Polski.
W ten sposób mężczyzna podrobił kilkaset kart i wypłacił pieniądze na kwotę ponad 600 tys. złotych. Sprawą zajęli się policjanci z sekcji poszukiwań wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji.
Policjanci na podstawie zebranych informacji oraz własnej pracy operacyjnej, wytypowali potencjalne miejsca, gdzie mógł znajdować się mężczyzna. Ich praca przyniosła oczekiwane efekty. Gdy Grzegorz K. pojawił się w obserwowanym miejscu, funkcjonariusze natychmiast go zatrzymali. Mężczyzna nie krył swego zaskoczenia ich widokiem.
Poszukiwany listem gończym mężczyzna trafił do aresztu. Teraz za popełnione przestępstwa grozi mu od 5 do 25 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
