Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znany radny może stracić mandat

(dab)
Zbigniew Smejlis jest jedną z najbardziej znanych osób na lokalnej scenie politycznej w Międzyrzeczu.
Zbigniew Smejlis jest jedną z najbardziej znanych osób na lokalnej scenie politycznej w Międzyrzeczu. Dariusz Brożek
W środę radni powiatu miedzyrzeckiego mają debatować nad wygaszeniem mandatu Zbigniewa Smejlisa. Opozycję oburzył brak w programie posiedzenia punktu, dotyczącego odwołania starosty i przewodniczącego rady. Szczegóły jutro w "GL".

Najbliższa sesja rady powiatu międzyrzeckiego będzie bardzo gorąca. Opozycja domaga się odwołania starosty Grzegorza Gabryelskiego i przewodniczącego rady Lesława Hołowni. Wnioski złożono kilka tygodni temu, ale w programie posiedzenia nie przewidziano debaty na ten temat. Jeden z punktów obrad przewiduje natomiast głosowanie w sprawie pozbawienia mandatu jednego z politycznych przeciwników starosty Zbigniewa Smejlisa.

Z. Smejlis jest jednym z najbardziej znanych graczy na lokalnej scenie politycznej. W powiatowym parlamencie kieruje klubem SLD. Podczas ostatnich wyborów dostał rekordową liczbę 916 głosów. Żaden inny radny nie może się pochwalić takim poparciem wyborców. W 2010 r. ubiegał się również o fotel burmistrza. Przeszedł do drugiej tury, gdzie jednak przegrał z Tadeuszem Dubickim. W czasie wyborów służył w policji, teraz jest emerytem.

Dlaczego radni maja debatować nad wygaszeniem mandatu Z. Smejlisa? Co z głosowaniem w sprawie odwołania starosty?

Czytaj w piątek, 22 marca, w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska