Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znowu to zrobili! Lubuskie Morsy spędziły poranek w lodowatej wodzie. Oni to potrafią świętować!

Michał Korn
Michał Korn
Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W niedzielny poranek (10 grudnia) tuż po godzinie ósmej znad tafli wody na Dzikiej Ochli wyłaniały się uśmiechnięte ciała pozytywnie zakręconych Lubuskich Morsów. Nie przeszkadza im deszcz, śnieg, wiatr, mróz. Każda pora (dosłownie!) na morsowanie jest dla nich dobra.

Lubuskie Morsy w wodzie możemy spotkać nocą i za dnia. Choć z tymi spotkaniami to nie taka łatwa sztuka, bo niczym wilki, chodzą trochę własnymi ścieżkami. Ale jeśli już traficie na tę przesympatyczną grupkę miłośników lodowych kąpieli, to zrozumiecie, czym jest idealna opcja spędzania wolnego czasu. Dla nich morsowanie to część życia!

Zobacz zdjęcia z mikołajkowego nocnego morsowania:

Rzeczywiście w Polsce morsowanie staje się coraz popularniejsze. I to prawda, że ta czynność postrzegana jest jako coś szalonego, nieprzyjemnego. To oczywiście perspektywa osób, które nigdy nie próbowały, bo samych zalet z morsowania jest bardzo dużo! Ale pamiętajcie o jednym, choćbyście się dziś zapierali rękami i nogami, pewnego dnia każdy z Was może zostać morsem z prawdziwego zdarzenia!

To fakt, że wejście do wody, gdzie temperatura sięga zera stopni Celsjusza wymaga odwagi i determinacji. Pierwszy krok bywa trudny i żeby był bezpieczny trzeba zastosować się do kilku reguł... Początkujące morsy zawsze mogą jednak liczyć na pomoc i wskazówki**swoich bardziej doświadczonych kolegów**. A ci, jak sami widzicie, w wodzie czują się, jak ryby. Zobaczcie zdjęcia z niedzielnej, mikołajkowej akcji na Dzikiej Ochli lubuskich morsów.

Dzika Ochla to ulubione miejsce zielonogórskich morsów

Znowu to zrobili! Lubuskie Morsy spędziły poranek w lodowate...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska