Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz co się działo na otwarciu Media Markt (wideo, zdjęcia)

(tr)
Niektórzy czekali już od 23.00, aby móc jako pierwsi dostać się do środka.
Niektórzy czekali już od 23.00, aby móc jako pierwsi dostać się do środka. fot. Krzysztof tomicz
Kilkudziesięciu ochroniarzy, policja, karetka pogotowia - tak sieć Media Markt szykowała się do dzisiejszego otwarcia sklepu w Gorzowie. A było bardzo spokojnie.

[galeria_glowna]

Hitem okazały się 42-calowe telewizory. Ciężkie jak diabli trzeba było dostarczyć z końca sklepu do kas, które były przy wejściu. Techniki były różne. Jeśli ktoś był z kolega, mogli we dwóch złapać za uchwyty i już. Ci, którzy na zakupy wybrali się w pojedynkę, musieli kombinować.

Jedni wybrali technikę pchania (jak Syzyf, ale nie pod górę, tylko po wykładzinie) inni ciągnięcia (co sprytniejsi unosili przód kartonu, tak było łatwiej).

Pikało co chwilę

Bramki za kasami pikały co chwilę. Wtedy ochrona kazała zostawić towar i przejść przez nie jeszcze raz bez kartonów. Jak była cisza, puszczali klienta. Sprawdzano plecaki. Kto chciał tego uniknąć, mógł zostawić ,,bagaż'' w szafce przed wejściem na sklep.

Nie wszyscy kupowali. - Przyszliśmy pooglądać. Fajny ten market. Tylko nie możemy zostać zbyt długo, bo musimy się zbierać na lekcje - mówili nam gimnazjaliści: Wojtek, Kuba i Piotrek.

Pomiędzy nimi biegali (czasami dosłownie) ludzie z kartonami. Niektórzy układali z kupionego towaru małe piramidki. Na dole plazma, na niej odkurzacz i drukarka a u góry jeszcze jakaś lokówka czy aparat fotograficzny.

Kłopoty z transportem

Wyjście z towarem tez było sztuka. Przed drzwiami marketu cały czas stały barierki, więc trzeba było przeciskać się z boku. A telewizor i trzy laptopy swoje ważą. Co sprytniejsi zainwestowali dwa złote w wypożyczenie koszyka z... pobliskiego marketu OBI.

Pakowali na niego zakupy i pchali w stronę parkingu. Jeden z klientów zamówił taksówkę. Ale 42-calowa plazma za nic nie chciała wejść do środka. Spróbował wepchnąć ją na przednie siedzenie - nie dało rady. Na tylne - nie dało rady. Do bagażnika - nie dało rady. Ale ostatecznie taksiarz zgodził się pojechać z uchylonym.

Jeszcze przed otwarciem internauci na naszej stronie ostrzegali, by dokładnie sprawdzać sprzęt kupowany w promocyjnych cenach. Udało nam się zerknąć na laptopy za 999 zł. Była na nich data: 2006 r.

Konkurencja Media Markt, wystraszona wejściem giganta, też zrobiła dziś obniżki. W Euro 42-calowa plazma kosztowała 1.599 zł (stówę taniej niż w MM) a laptop 950 zł (49 zł taniej niż w MM).

Widać na wojence pomiędzy sieciami klienci mogą tylko skorzystać.

Popatrz co się działo na otwarciu Media Markt w Gorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska