- Co to za miasto, które nawet kina nie ma - ironizuje Mateusz, gdy pytamy go o perspektywy w Nowej Soli. - Jeżeli chcę się gdzieś pobawić ze znajomymi, to muszę jechać do Zielonej Góry. Choć i tam nie znajdę wszystkiego, co bym chciał. Moim marzeniem jest mieszkać na stałe w Poznaniu... Mam tam rodzinę i myślę, że po studiach właśnie tam zostanę, tu zresztą są małe zarobki i duże bezrobocie - opowiada 18-latek.
- Kocham to miasto, mam tu fantastycznych znajomych - mówi z kolei 16-letnia Agnieszka. - Jasne, dużo nam jeszcze brakuje, wkurza mnie np., że na basen muszę jeździć do Zielonej Góry, podobnie na większe zakupy do galerii handlowej. Ale z drugiej strony mamy świetne statki, których nie ma chyba nikt inny. Byłam już na jednym, fajne wrażenia! - opowiada uśmiechnięta dziewczyna.
- Nie ma tu galerii handlowej, skate parku. Także sieć dróg rowerowych mogłaby być lepiej zorganizowana - wylicza z kolei Konrad. - Ciekawsze horyzonty i możliwości widzę w innych miastach - twierdzi.
- Mi się podoba, mamy klimatyczny Park Krasnala, moja kuzynka z Głogowa może siedzieć tam godzinami - śmieje się z kolei Andżelika.
Nieco starsza od niej Agnieszka mówi z kolei zdecydowanie: w przyszłości na pewno zostanę w Nowej Soli. Dlaczego? - Widzę tutaj swoją przyszłość - opowiada. - Nie zamierzam przenosić się do jakiejś metropolii, bo życie jest tam męczące. Chciałabym jednak, żeby moje miasto się ustabilizowało, zwłaszcza pod względem pracy - zaznacza.
Podczas minionego tygodnia podobnych głosów o naszym mieście, jak te wyżej, zebraliśmy wiele.
Jak z kolei na krytykę z ust młodych ludzi reaguje miasto? Jakie plany mają władze, by zatrzymać młodzież w mieście? Jak prezydent Wadim Tyszkiewicz wspomina swoje dylematy wieku młodzieńczego? Przeczytasz o tym w najbliższym sobotnio-niedzielnym "Tygodniku Nowej Soli", który znajdziesz 29 marca w "Gazecie Lubuskiej"
Zobacz też: Mieszkania na sprzedaż z woj. lubuskiego. Najnowsze oferty!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?