Do bójki doszło w listopadzie 2007 r. w jednym z gorzowskich pubów. Jak wykazało potem śledztwo, wspólnie z Arkadiuszem P. i jego synem Mariuszem, żużlowiec pobił jednego z klientów, który, jak się okazało, był funkcjonariuszem policji. Paweł H. uderzył go w twarz butelką. Został zatrzymany przez policję, na wolność wyszedł po wpłaceniu 2 tys. zł kaucji. Klub zawiesił byłego już zawodnika Stali, ale później odwiesił mu karę na okres próbny i żużlowiec przygotowywał się do nowego sezonu. Akt oskarżenia prokurator przesłał do sądu.
Żużlowcowi i pozostałym oskarżonym grozi do trzech lat więzienia. 18 sierpnia sąd grodzki w postępowaniu nakazowym ukarał go karą ośmiu miesięcy ograniczenia wolności, Od tej kary odwołali się prokurator i pobity funkcjonariusz, który występuje w sprawie jako oskarżyciel posiłkowy. Teraz sprawa trafi na rozprawę sądową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?