Jest w Falubazie, bo dla Stali Gorzów był za mały
Krystian Gręda przygodę z miniżużlem rozpoczął w GUKS Speedway Wawrów pod Gorzowem, w czarnym sporcie zakochał się dzięki rodzicom. Licencję zawodnika startującego na motocyklach o pojemności do 125 cc zdał 1 czerwca 2019 roku w Falubazie Zielona Góra. Dlaczego nie został reprezentantem Stali Gorzów? – Miałem urodziny, rodzice chcieli zrobić mi prezent, żebym pierwszy raz w życiu pościgał się na dużym torze. W Stali powiedzieli mi, że jestem za mały, a w Falubazie się zgodzili i bardzo spodobała mi się tam atmosfera wśród juniorów. W Zielonej Górze wszyscy mi pomagali i powiedziałem tacie, że chcę już tam zostać, dlatego wybrałem Falubaz – mówił Krystian Gręda w rozmowie z „Tygodnikiem Żużlowym”.
Krystian Gręda jako 10-latek z marszu przystąpił do rywalizacji w indywidualnych mistrzostwach Polski. Rozpoczął jednak dopiero od piątej rundy, ścigał się w kolejnych sześciu, a w końcowej klasyfikacji zajął wysokie ósme miejsce. Przed rokiem – w związku z pandemią koronawirusa – rozgrywki zmodyfikowano, zawodnik zielonogórskiego klubu w turnieju finałowym był dziesiąty.
W tym roku mistrzostwa Polski rozpoczął znakomicie
W tegorocznym sezonie, oprócz tego, że Krystian Gręda jest czołowym zawodnikiem Drużynowych Mistrzostw Polski (reprezentuje UKS Speedway Rędziny), to znakomicie rozpoczął zmagania w IMP. Tu oczywiście broni barw Falubazu. W pierwszym turnieju eliminacyjnym w Częstochowie spisał się znakomicie, z 14 punktami stanął na najwyższym stopniu podium. Nagrody i gratulacje za zwycięstwo odbierał m.in. od Fredrika Lindgrena, Szweda startującego w ekstraligowym Włókniarzu Częstochowa.
Pod okiem Rickardssona i Woffindena
Tuż po tym sukcesie zawodnik Falubazu ruszył na czwartą edycję Gdańsk Speedway Camp. Kilkudniowe sesje treningowe i turnieje dla miniżużlowców zakończyły międzynarodowe zawody Golden Boy Trophy. Krystian Gręda zajął w nich siódme miejsce. Przed tym jednak 12-latek miał okazję do zajęć na torze, które prowadziły żużlowe sławy – sześciokrotny indywidualny mistrz świata Szwed Tony Rickardsson oraz Brytyjczyk Tai Woffinden, który trzykrotnie sięgał po koronę najlepszego żużlowca na świecie.
„To był dla mnie wielki zaszczyt móc pracować z takimi mistrzami” – napisał na Facebooku Krystian Gręda, który przy okazji pochwalił się kolejnym sukcesem: „Z dorobkiem 13 pkt. zająłem trzecie miejsce w międzynarodowym turnieju Gdańsk Speedway Camp 2021. Moja zdobycz punktowa to (2,3,3,3,2) + 2 miejsce w biegu dodatkowym. Jest duży niedosyt, ale to był dla mnie mega super dzień, ponieważ dziś uczyłem się żużla od Tony Rickardssona i Taia Woffindena”.
WIDEO: Turniej Zaplecza Kadry Juniorów w Zielonej Górze
Polub nas na fb
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?