Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Związkowcy walczą o Izbę Celną w Rzepinie. - Nie damy się zaorać - mówi Jacek Staniszewski

Bożena Bryl, 95 758 07 61, [email protected]
Jacek Staniszewski jest celnikiem od 27 lat. Skończył Uniwersytet Zielonogórski. Od 3 lat szefuje Federacji ZZSC. Żona Iwona, mają dwóch synów, którzy kończą studia w Krakowie.
Jacek Staniszewski jest celnikiem od 27 lat. Skończył Uniwersytet Zielonogórski. Od 3 lat szefuje Federacji ZZSC. Żona Iwona, mają dwóch synów, którzy kończą studia w Krakowie. fot. Mariusz Szpakowski
- Nie ma ani jednego racjonalnego argumentu, który by tłumaczył likwidację rzepińskiej Izby Celnej - twierdzi przewodniczący Związku Zawodowego Służby Celnej w Rzepinie i szef Federacji ZZSC Jacek Staniszewski.

- Likwidacja Izby Celnej w Rzepinie to jeszcze pomysł czy już decyzja?

- Niestety, to decyzja ministra Jacka Kapicy, choć nasza "góra" nie nazywa tego likwidacją. Używa słów: restrukturyzacja i połączenie. A chodzi po prostu o to, żeby nas przejęła Izba Celna w Szczecinie. To na zdrowy rozum jest nie do pojęcia, bo jednostka słabsza przejmuje lepszą.

- Ale dlaczego?

- Szef Służby Celnej Jacek Kapica jest ze Szczecina i w Szczecin zdaje się zbytnio zapatrzony. A ponieważ potrzebuje ludzi na wschodnią granicę, woli tam wysłać nas. Co prawda zastrzega się, że nie będzie alokacji i zwolnień, ale kto w to uwierzy. Podczas poprzedniej alokacji nikt ze Szczecina nie został przeniesiony na wschód, a od nas pojechało ponad 600 osób. Nie chcemy takiej powtórki. Boli, że dla udowodnienia potrzeby takiej "restrukturyzacji" podaje nieprawdziwe, nie poparte żadnymi analizami ekonomicznymi i krzywdzące nas argumenty.

- Co jest nieprawdziwe?

- Choćby przerost zatrudnienia w naszej Izbie w stosunku do działających na naszym terenie urzędów celnych. W rzepińskiej IC pracują obecnie 302 osoby, a w urzędach - 351 osób. Natomiast w Szczecinie odpowiednio: 346 i 563. Warto dodać, że jeśli chodzi o zatrudnienie w izbach celnych, to jesteśmy na 11 miejscu w kraju. Podobnie rzecz się ma z zarzutem o zbyt małe obciążenie pracą w orzecznictwie drugiej instancji. Jednym z przykładów jest liczba dokonanych operacji celnych na 1 funkcjonariusza. W 2008 roku u nas ta liczba wynosiła 867, a w Szczecinie - 389, w 2009 r. odpowiednio: 931 i 360...

- A krzywdzące?

- Według ministra Kapicy, wielokrotnie zresztą wcześniej podnoszone, wyjałowienie intelektualne województwa lubuskiego. W bezimiennym dokumencie o nazwie "Struktura organizacyjna Służby Celnej 2010", którą J. Kapica polecił wdrażać dyrektorom IC, wskazano konieczność stworzenia warunków napływu wykwalifikowanej kadry, co w ocenie ministra możliwe jest w dużych ośrodkach z zapleczem akademickim, jak w Szczecinie. Lokalizacja izby celnej w miastach takich, jak Rzepin, oddalonych od ośrodków akademickich, rodzi ryzyko ograniczonych zasobów. Ten zapis uważam za skandaliczny. Wynika z niego, że J. Kapica nie ma pojęcia, co się dzieje w naszym województwie. Choć był przez pewien czas dyrektorem IC w Rzepinie, to nie zdążył się dowiedzieć o Collegium Polonicum w Słubicach i Europejskim Uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie nad Odrą (uczelniami oddalonymi od Rzepina o ok. 20 km), a także o Uniwersytecie Zielonogórskim, Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Gorzowie Wlkp. i Wyższej Szkole Zawodowej w Sulechowie. Ani o tym, że w naszym województwie są filie różnych uczelni, w tym Uniwersytetu Szczecińskiego.

- Zamierzacie walczyć o zmianę decyzji ministra Kapicy?

- Zamierzamy? My o to walczymy od samego początku, czyli od końca lutego, kiedy ujrzał światło dzienne ten niefortunny dokument o restrukturyzacji. To nie tylko nasza, rzepińska sprawa. Bo łączone mają być również inne izby: Opole z Katowicami, a Kielce z Krakowem. Dlatego tę walkę prowadzi Federacja ZZSC. Pomagają nam parlamentarzyści i samorządowcy. Dużą nadzieję pokładamy w premierze, do którego wysłaliśmy 23 marca obszerny list udowadniający, że decyzja szefa Służby Celnej jest błędna.

- A jeśli to wszystko nie pomoże?

- Nie przyjmujemy tego do wiadomości, bo odbyłoby się to ze szkodą dla państwa polskiego i naszego regionu.
Dziękuję za rozmowę.
Bożena Bryl
95 758 07 61
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska