O zgonie 18-latka prokuratura została powiadomiona przez szpital w czwartek (11 sierpnia) rano. 18-letni Jakub został znaleziony pod wieżowcem przy ul. Monte Cassino 28 lipca br.
Natychmiast został przewieziony do szpitala. Był nieprzytomny. Przeszedł wielogodzinną operację. Obrażenia, które odniósł po upadku z 10. piętra były jednak zbyt poważne.
Prokuratura wyjaśnia co się stało w mieszkaniu na 10. piętrze. Wiemy, że w związku z wydarzeniem prokuratura postawiła już zarzuty. – Trzy osoby usłyszały zarzuty związane z nieudzieleniem pomocy ciężko rannemu 18-latkowi – informuje prokurator Anna Fąfera z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. To osoby, które w chwili tragicznego zdarzenia przebywały w mieszkaniu.
Wygląda na to, że w mieszkaniu trwała impreza. Prawdopodobnie uczestnicy wieszali się na balustradzie balkonu. 18-letni Jakub najprawdopodobniej spadł. Wystraszeni uczestnicy zabawy uciekli z mieszkania zostawiając konającego 18-latka na trawie pod wieżowcem.
Sprawę cały wyjaśniają śledczy z prokuratury. Wiemy już, że zarzuty może usłyszeć znacznie więcej osób. - Cały czas ustalamy, kto jeszcze był w tym czasie w mieszkaniu – mówi prokurator Fąfera.
Zobacz też: Wypadli z okna. Nie wiadomo dlaczego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?