Mężczyzna nie chciał się przedstawić, nawet z imienia. Wręczył grubą kopertę i powiedział: - Niech wraca do zdrowia.
Przypomnijmy, że 20-miesięczny Kubuś Długosz z Zielonej Góry ma nowotwór oczu. Na lewe już nie widzi, na prawe tylko połowę obrazu. W Polsce lekarze ostrzegli, że może oba trzeba będzie wyłupić. Dlatego rodzice postanowili szukać medycznej pomocy poza Polską. Dzięki jednemu z naszych Czytelników, trafili do kliniki w Essen. Niemieccy lekarze porobili Kubusiowi badania i stwierdzili, że powalczą o pozostawienie oczek. A nawet więcej, bo także o wzrok!
Dokładacie cegiełki
Długoszowie za terapię za granicą muszą jednak zapłacić z własnej kieszeni. Stąd ich apel do Czytelników o finansową pomoc. I stąd te Wasze wspaniałe gesty, które wzruszają do łez. Przypomnijmy, że w sumie na leczenie chłopczyka zebraliście już ponad 36 tys. zł! Tylko w ostatnim tygodniu swoją cegiełkę dołożyli: pan Bogdan, pani Halinka, Alicja i Bartek oraz dziadek Andrzej. Te pieniądze, które nam przekazali wyjątkowo - z powodu nieobecności Długoszów w Polsce - przekażemy nie bezpośrednio tacie, ale wpłacimy je na jego prywatne konto.
Rodzice z Kubusiem wrócą do Polski za ok. pięć tygodni, gdy skończy się leczenie. Do Essen pojechali samochodem naszego Czytelnika, który mówi, że ratowanie chłopczyka stało się jego misją.
Chłopczyk na medal
- Kubuś był bardzo grzeczny przez całą drogę, mimo że trwała wiele godzin. Po jego zachowaniu widać, że to jest maluszek znający cierpienie… Dlatego gdy wróci, wydam dla niego przyjęcie powitalne - opowiadał po powrocie z Essen nasz Czytelnik. Zwany przez Długoszów, z racji swojej niezwykłej dla nich hojności, "św. Mikołajem z Lubuskiego".
Z rodzicami mamy kontakt jedynie za pośrednictwem sms.
Napisali nam jednak, że są ogromnie wzruszeni gestem Edyty Koryzny, świeżo upieczonej wicemistrzyni Polski w koszykówce. Pani Edyta kończy karierę w wielkim stylu i z wielkim sercem. Otóż przekazała na rzecz Kubusia medal, który zdobyła z gorzowską drużyną. Licytacja srebrnego krążka rozpocznie się w przyszłym tygodniu. Szczegóły podamy w gazecie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?