Po kilku minutach szaleńczej jazdy - 130 km/h - 27-latek został złapany przez policjantów. Wtedy okazało się, że ma on... 3,5 promila!
W miniony weekend (15-17 grudnia) wschowska policja złapała dwóch kierowców, jadących na podwójnym gazie.
W sobotni wieczór (16 grudnia) wschowska drogówka w trakcie patrolu gminy Szlichtyngowa zainteresowała się pojazdem poruszającym się ulicami Szlichtyngowej. - Policjanci postanowili sprawdzić trzeźwość kierowcy. W momencie kiedy próbowali pojazd zatrzymać kierowca zaczął przed nimi uciekać. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie odpuszczali. Kierowca nie mając szans ucieczki skręcił w jedną z dróg polnych uszkadzając poważnie swój pojazd - informuje podkom. Maja Piwowarska.
Kiedy policjanci podbiegli do auta, okazało się, że za kierownicą siedział 27–letni mieszkaniec powiatu głogowskiego, który przewoził pasażera. Badanie trzeźwości kierowcy wykazało ponad 3,5 promila alkoholu we krwi.
Co więcej, to nie był pierwszy taki wybryk 27-latka. W miniony poniedziałek (11 grudnia) pędził 130 km/h ulicami Głogowa.
Za jazdę pod wpływem alkoholu oraz znaczne przekroczenie prędkości mężczyzna odpowie przed sądem.
Przeczytaj też: **Opel ściął znak drogowy w Zielonej Górze**
WIDEO: Magazyn Informacyjny "Gazety Lubuskiej"Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
