Kierowca opla pędził z prędkością nawet 120 km/h. - Jechał całą szerokością drogi, zmuszając tym samym innych kierujących jadących z naprzeciwka do nagłego hamowania i zjeżdżania na pobocze - informuje asp.szt. Justyna Kulka z krośnieńskiej policji. Piratowi drogowemu udało się uciec, jednak policjanci szybko ustalili jego tożsamość.
W czwartek, 12 listopada 29-latek został wezwany na komisariat. Tam przyznał się do szaleńczej jazdy. Funkcjonariuszom tłumaczył, że po prostu spanikował, gdy zobaczył radiowóz, bo jak się okazało, nie miał przy sobie prawa jazdy i dokumentów pojazdu. Mężczyzna otrzymał 24 punkty karne, wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Wniósł o karę grzywny w wysokości 2 tys. złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Będzie także musiał ponownie zdać egzamin na prawo jazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?