300+ w tym roku na nowych zasadach. Nie wszystkim się ten pomysł podoba

Program ,,Dobry start” to 300 zł jednorazowego świadczenia dla uczniów, którzy rozpoczynają rok szkolny. Po raz pierwszy Polacy mogli z niego skorzystać rok temu. Rodzice chętnie udawali się do placówek, by zlożyć wnioski. Jak podaje podaje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, do tej pory skorzystało z niego 4 353 267 osób. W 2018 roku kosztował on 1 305 679 432 zł.

Lubuszanie chętnie składają wnioski o przyznanie świadczenia 300+. W 2018 roku Gorzowskie Centrum Pomocy Rodzinie wypłaciło prawie 4 miliony złotych na wyprawkę dla uczniów. W tym roku również wiele osób zgłasza się po 300 plus. Do tej pory wpłynęło 5199 wniosków i wypłacono już 614.100,00 zł.

Kiedy ,,Dobry start” wchodził w życie skorzystać mogli z niego uczniowie szkół podstawowych i ponadpodstawowych. W tym roku dodano jeszcze dzieci uczące się w szkołach dla dorosłych i uczniów szkół policealnych. Kryterium wiekowe pozostało jednak bez zmian.

Ze świadczenia skorzystać mogą uczniowie do 20 roku życia włącznie. Dzieciom niepełnosprawnym lub takim, które potrzebują specjalnego kształcenia albo uczęszczają na zajęcia rewalidacyjno-wychowawcze, 300+ przysługuje do 24 lat.

Proces składania wniosków już trwa, od 1 lipca można je wysyłać drogą internetową za pośrednictwem strony Emp@tia oraz przez bankowość elektroniczną. Niestety nie ma już możliwości zmiany w systemach, dlatego rodzice uczniów, którzy dopiero zostali dołączeni do programu, będą mogli wnioskować o świadczenie od 1 sierpnia wyłącznie w tradycyjnej formie papierowej.

Dokument należy dostarczyć do tego samego miejsca, gdzie wnioski o 500+, czyli do odpowiednich dla naszego miejsca zamieszkania (nie zameldowania) ośrodków pomocy społecznej oraz urzędów miasta i gmin. Termin składania wniosków upływa 30 listopada.

O świadczenie może starać się nie tylko mama lub tata dziecka, ale również rodzic zastępczy, osoba prowadząca dom dziecka lub dyrektor placówki opiekuńczo – wychowawczej. W przypadku opieki naprzemiennej nad dzieckiem, czyli dla rodziców rozwiedzionych, żyjących w separacji lub żyjących w rozłączeniu, świadczenie jest wypłacane inaczej. 150 zł dostaje mama dziecka i drugie tyle ojciec.

Program nie obejmuje dzieci uczęszczających do przedszkola oraz dzieci, które realizują przygotowania przedszkolne, czyli chodzą do tzw. ,,zerówki”. Ze świadczenia nie skorzystają również studenci. To powoduje oburzenie wśród naszych Czytelników, których spytaliśmy o opinię.

- Co ze studentami? Przecież też się uczą! To samo dotyczy przedszkolaków. D la nich również trzeba kupić przybory i plecaki. Jeśli dają już pieniądze na wyprawkę, to niech będzie ona dla wszystkich uczących się - pisali na naszej stronie.

Głos zabrali również rodzice, którzy złożyli już wniosek o świadczenie.

- Korzystam z tego programu. Do tej pory na kompletną wyprawkę dla jednego dziecka wydawałam około 600,700 zł. Jest to dla mnie ogromny wydatek. Trzeba kupić piórniki, książki, zeszyty, ale również ubrania na wf, sportowe buty, plecak. 300 Plus z pewnością w jakiś sposób mnie odciąża finansowo, ale osobiście wolałabym, żeby wzrosły pensje. Pieniądze na te wszystkie dodatki i tak przecież są z naszych podatków – tłumaczy pani Magdalena z Zielonej Góry, mama dwójki dzieci.