Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

30-latek ze Wschowy uciekając przed policją złamał sobie obydwie nogi

(pif)
Skok z drugiego piętra okazał się na tyle niefortunny, że mężczyzna połamał obie nogi.
Skok z drugiego piętra okazał się na tyle niefortunny, że mężczyzna połamał obie nogi. sxc.hu
Niezbyt udany popis akrobacji dał 30-latek z ul. Jagiellońskiej we Wschowie. We wtorek, tuż po 6.00, do jego drzwi zapukali policjanci z nakazem doprowadzenia do zakładu karnego.

Mężczyzna, pomimo zdecydowanej postawy mundurowych, niezbyt kwapił się do wpuszczenia nieoczekiwanych gości. Dopiero po kilku minutach zrobiła to jego matka, obawiając się, że drzwi zostaną w końcu wywarzone.

W tym czasie mężczyzna dyndał już piętro niżej, na balkonie swojej sąsiadki. Policjanci niezwłocznie zbiegli na dół, jednak 30-latek właśnie w tym momencie postanowił oddać swój los w ręce grawitacji. - Skok z drugiego piętra okazał się na tyle niefortunny, że mężczyzna połamał obie nogi. Jedno ze złamań jest otwarte i dość skomplikowane - mówi rzecznik wschowskiej policji Tomasz Szuda.
Skoczek po wizycie w szpitalu trafi za kratki, gdzie spędzi najbliższe dwa lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska