Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

93 osoby oskarżone o gigantyczne oszustwa w fabryce w Żarach

(pij)
Przed sądem staną 93 osoby. Zostały oskarżone przez zielonogórską prokuraturę o zawyżanie kosztów transportu. Duże śledztwo pozwoliło ustalić, że wyłudzili oni w sumie około 3,3 mln zł.

Śledztwo zostało wszczęte po zawiadomienia o przestępstwie z 23 marca 2007 r. Zgłosiło je jedno z biur detektywistycznych. Informacja dotyczyła zawyżania kosztów transportu surowca przez jedną z firm handlowo-transportowych. Poszkodowana była żarska fabryka.

Ruszyło śledztwo. Ustalono, że od 2 stycznia 2002 r. fabryka współpracowała z firmą transportową oraz sprzedaży surowca drzewnego. Firma kupowała od różnych firm przemysłu drzewnego na terenie kraju surowiec. Zajmowała się również przewożeniem do go fabryki w Żarach. Transport odbywał się ciężarówkami podnajętych firm transportowych. Ustalono, co najmniej 20 takich firm. Dziennie odbywało się przynajmniej 30 transportów fabryki.

Śledztwo pozwoliło ustalić, że przy świadczeniu usług transportowych fałszowano dokumenty przewozowe. Polegało to na tym, że w dokumentach wystawiano zakup w tartakach, które znajdowały się daleko od Żar. W rzeczywistości surowiec kupowano znacznie bliżej. Przesłuchano podejrzanych, świadków, przeanalizowano dokumenty księgowe firmy handlowo-transportowej, zbadano faktur wystawiane dla fabryki oraz dokumenty księgowe z tartaków, które sprzedawały surowiec. Analizie poddano dokumenty z ponad 30 tys. transportów od początku 2004 r. do 31 marca 2007 r.
Zanim obliczono straty, konieczne było ustalenie, w których spośród ponad 33 tys. transportów użyto sfałszowanych dokumentów przewozowych.

Prokurator zebrał dowody, które pozwoliły na przedstawienie zarzutów oszustwa i posługiwania się podrobionymi dokumentami. To one miały potwierdzać załadunek surowców w oddalonych od Żar firmach. Fabryka traciła, bo wypłacała pieniądze za dalekie transporty, które w rzeczywistości się nie odbywały. Oszuści wyłudzili w ten sposób około 3,3 mln zł.

Ustalono, że w procederze brało udział 83 kierowców zatrudnionych w 20 firmach transportowych. W sumie oskarżono 93 osoby.

Wydział V Śledczy zielonogórskiej prokuratury okręgowej skierował do sądu akt oskarżenia. 93 osoby złożyły szczegółowe wyjaśnienia zgodne z innymi dowodami. Przyznali się do zarzucanych im czynów, wyjaśnili też motywy swego postępowania. Nie potrafili się jednak ustosunkować do wysokości zarzuconej im szkody.

W zarzutach zawarte zostały kwoty, które zostały wyłudzone przez oskarżonych. Są one wynikiem obliczenia różnic między fałszywymi kwotami, a tymi jakie w rzeczywistości były należne. Zarzutami objęto tylko dokumenty sfałszowane pod kątem odległości przejazdów.

Na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie podejrzanych w kwocie ok. 3,5 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska