- U nas na osiedlu jest taka sytuacja, że ulica Radka i jej przedłużenie w postaci ulicy Olbromskiego są traktowane przez większość kierowców jako jedna droga główna, chociaż nie ma żadnych znaków, które by na to wskazywały - tłumaczy A. Mazurek. - W ten sposób samochody nie podporządkowując się zasadom ruchu drogowego, prują przez osiedle stwarzając ogromne zagrożenie.
Czytelnikowi chodzi o to, żeby władze samorządowe jednoznacznie, za pomocą znaków drogowych, określiły jaki jest status poszczególnych ulic. Żeby było wiadomo, które są główne, które podporządkowane. Mając znak przed oczyma, kierowca będzie się do niego stosował, sądzi A. Mazurek, a na osiedlu zrobi się bezpieczniej.
- To jest typowe osiedle domków jednorodzinnych, na którym wszystkie uliczki mają równorzędny status - wyjaśnia Małgorzata Judzińska z urzędu miejskiego, specjalistka ds. dróg gminnych. - Oznacza to, że kierujących pojazdami obowiązują zasady kodeksu drogowego. To chyba oczywiste!
Brak znaków na osiedlowych uliczkach M. Judzińska tłumaczy dużymi kosztami związanymi z ich zakupem, instalacją i konserwacją. - W mojej "działce" w budżecie gminnym nie ma na to pieniędzy - mówi. Ponadto, jej zdaniem, na osiedlu nie prowadzi się żadnych usług, zatem nie przyjeżdżają tam "obcy" kierowcy, jeżdżą głownie mieszkańcy, którzy dobrze znają ten teren.
- Gdyby przyjąć założenie, że ulice Olbromskiego i Radka są głównym traktem, to tylko przy tym ciągu na każdej krzyżówce należałoby postawić znaki "ustąp pierwszeństwa", a po każdym skrzyżowaniu znaki "droga główna" - dodaje M. Judzińska. - W sumie kilkanaście znaków. A przecież na osiedlu jest więcej ulic i nie można by ich pozostawić bez oznakowania. Zatem wypadałoby wydać masę pieniędzy na niezbyt pilne potrzeby. Przy tym oprócz ceny robocizny za ustawienie znaków, należałoby uwzględnić późniejsze koszta utrzymania i napraw.
Wg specjalistki z urzędu, to policja powinna przypilnować kierowców, którzy łamią zasady drogowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?