MKTG SR - pasek na kartach artykułów

A na strychu pokoje

Artur Matyszczyk
Strych w domu dziecka jeszcze nie jest zagospodarowany. - Ale aż żal nie wykorzystać tej przestrzeni - zauważa stażystka Katarzyna Iwańska.
Strych w domu dziecka jeszcze nie jest zagospodarowany. - Ale aż żal nie wykorzystać tej przestrzeni - zauważa stażystka Katarzyna Iwańska. fot. Bartłomiej Kudowicz
Plany Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie są imponujące! Zajęcia terapeutyczne dla młodych sprawców przemocy, więcej przestrzeni w domu dziecka...

W czwartek w krośnieńskiej siedzibie PCPR-u po raz pierwszy spotkali się realizatorzy programu "Jak pokonać strach".

Ruszy on prawdopodobnie od września w ośrodku interwencji kryzysowej w Gubinie. Ma charakter psychokorekcyjny. Skierowany będzie do młodych sprawców przemocy oraz ich rodziców. W pierwszej fazie obejmie 12 osób.

Program będzie się składał z zajęć terapeutycznych, spotkań z prawnikami, pedagogami. Będą sesje grupowe a także indywidualne.

Przemoc to wielki problem

Aby skuteczność była jak największa, spotkania zaplanowano dla niezbyt dużej grupy osób.

- Niestety przemoc to problem, który wciąż się rozszerza. I to zarówno fizyczna jak psychiczna, w domu i szkole. Stąd konieczność wprowadzenia terapeutycznego programu. Zapotrzebowanie na takie szkolenie jest duże - tłumaczy dyrektor powiatowego centrum Zofia Mielcarek.

Podobnie duże, a może nawet i większe zapotrzebowanie jest na programy skierowane do osób chorych psychicznie. Dlatego PCPR przygotowuje się do stworzenia w Gubinie filii powiatowego ośrodka dla osób z zaburzeniami psychicznymi.

W tej chwili dyrekcja jest na dobrej drodze do pozyskania budynku na ten cel. Siedzibą nowego ośrodka będzie prawdopodobnie jeden z obiektów po straży granicznej, na obrzeżach miasta.

Pracownie na poddaszu

- Obecnie prowadzimy zaawansowane rozmowy. Myślę, że już nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ten obiekt był nasz. Bardzo go potrzebujemy. Liczba osób pozostawionych bez wsparcia, które mogłyby korzystać z filii jest naprawdę duża - mówi Mielcarek.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem filia ruszy jeszcze w tym roku.

Już niedługo też kolejne prace rozpoczną się w powiatowym domu dziecka. Tym razem będą one polegały na adaptacji kolejnych pomieszczeń. Na potrzeby placówki fachowcy odremontują strych.

- Utworzymy na poddaszu pomieszczenia gospodarcze, pracownie artystyczne. Liczba podopiecznych co prawda nie wzrośnie, bo już mamy nadkomplet. Ale potrzebujemy więcej przestrzeni - motywuje zmiany Mielcarek. I dodaje, że w planach jest także utworzenie rodzinnego domu dziecka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska