Utkwił mi w pamięci pożar hotelu pracowniczego Odra w Nowej Soli na początku lat 90. Spłonęło wtedy pół budynku. Na szczęście rozpoczął się w ciągu dnia, kiedy większość lokatorów była w pracy, więc nie było dla nich dużego zagrożenia. Ci, którzy przebywali w hotelu, zdążyli się z niego wydostać. Wtedy nikomu się nic nie stało, ale ludzie stracili swój dorobek. Gdyby ogień pojawił się w nocy, kiedy ludzie śpią, mogłoby dojść do podobnej tragedii jak ta niedawna z Kamienia Pomorskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
