- Nie lubię siedzieć w jednym miejscu, a listonosz ciągle się przemieszcza, dlatego bardzo odpowiada mi ta praca - mówi pani Agnieszka. - Podoba mi się brak monotonii w tym zawodzie, niby każdy dzień wygląda tak samo, ale w rzeczywistości wcale tak nie jest - dodaje. Z uwagi na fakt, że w swojej pracy korzysta z roweru, warunki pogodowe potrafią niejednokrotnie sprawiać jej problem. Mimo tego poczta zawsze dociera do odbiorców. - Jak zostałam listonoszką? Po części to był przypadek, a po części moje marzenie - przyznaje pani Agnieszka.
Przypominamy, że plebiscyt na Listonosza Roku potrwa do środy 21 października. Głosujemy na dwa sposoby: esemesami (na nr 72355, w treść wpisując prefiks, np. listonosz.111), a także na wyciętych z gazety kuponach. Każdy wysłany esemes lub wypełniony kupon to dziesięć punktów dla wybranego kandydata. Zwycięzca odjedzie motorowerem Barton Ranger Classic, ufundowanym przez firmę Black Duck. Druga nagroda to 1 tys. zł, trzecia 500 zł. Swoich laureatów wybierze też kapituła. Między trzy osoby podzieli 2 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?